Bardzo ładna wyszła Renatka
Ja bym może jeszcze dodała jakieś kropeczki na sukience, ale i tak mi się podoba
A czapeczka dla partnera fajny pomysł. Rozwiązuje problem rzadkich męskich włosów
Chyba się zgadałaś z Moją Brzydszą Połową
Bo On jak zobaczył Renatkę stwierdził, że jakaś łatka by się na kiecce przydała
To pierwsza kreacja
na zmianę chciałabym jej uszyć jakieś spodnie i pulower zrobić, no ale i jednego i drugiego muszę się dopiero nauczyć robić
A tak w ogóle to najpierw chciałam uszyć anioła, ale stwierdziłam że raczej go już nie przebiorę bo będzie ciężko ze skrzydłami.
Jedyne co muszę zmienić to nogi
muszę poprosić kogoś z maszyną do szycia żeby uruchomić kolana Renatce, bo narazie to ma proste patyki
No to jak się nauczysz to Renatka będzie miała wypchaną całą szafę różniastymi ubraniami
Koniecznie pokazuj nowe dzieła!
Zainspirowałaś mnie i jak już opanuję decoupage (jestem świeżakiem, więc pewnie trochę to potrwa) to może i ja wyszyję sobie jakiegoś odpowiedniego partnera
Ale będę musiała się uczyć od podstaw. Wtedy będę się odzywać do Ciebie, bo już na pewno opanujesz wszystko doskonale
A Aniołka zawsze możesz jeszcze zrobić, np. dla Renatki i jej partnera, żeby ich pilnował
PS. Widzę, że też jesteś miłośniczką gór
Chyba muszę zaktualizować swój Witalnik, bo dodałam mało informacji o sobie (właściwie tylko imię)
Chętnie pomogę aczkolwiek na forum jest znaacznie więcej bardziej kompetentnych forumowiczek w zakresie szycia niż ja...czy to jest składniowo po polskiemu??
Piękna jest. Renatka na pewno będzie najlepszą przyjaciółką Natalki.
Śliczności
Dla mnie igła a zwłaszcza maszyna to czarna magia!
Asiku, cudna ona! I do twarzy jej z włosami!
Renia cud malina!
Lubię Tildy i Twoja mi się bardzo podoba
Renatka bardzo udana
Ja bym też jej rozweseliła troszkę tę sukieneczkę