Rozmaitości cavi - etujki s.84 - Wersja do druku +- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl) +-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74) +--- Dział: Prace decoupage (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=75) +--- Wątek: Rozmaitości cavi - etujki s.84 (/showthread.php?tid=2024) |
RE: Rozmaitości cavi - popaprańce s.68 - Virgo_777 - 11-22-2015 Tak, miki są cudne, a jeszcze w łapkach, które potrafią ich używać... Piękne efekty! Większy świecznik najbardziej mi się podoba. RE: Rozmaitości cavi - popaprańce s.68 - Pasada - 11-23-2015 Byłam oglądałam i wróciłam ponownie, no nie wiem co napisać, tak popaprać ja nie umiem. Gratulacje ;o))) RE: Rozmaitości cavi - popaprańce s.68 - Merilon - 11-23-2015 Lubię takie ciapanie, podoba mi się RE: Rozmaitości cavi - popaprańce s.68 - cavi - 11-23-2015 Haniu, dziękuję Każda rzecz oddzielnie ma mniej kolorów niż tęcza Wiolu, śliczne dzięki Marzenko, no właśnie mnie w dużym stopniu te miki pasują grudniowo Nie tylko oczywiście, ale najbardziej. Justynko, potrafią, jak potrafią, uczą się A większy świecznik nie ma nic wspólnego z mikami Gosiu, bardzo mi miło Słonko, bardzo dziękuję Na ciemnym lepiej świecą błyskotkotki. Nie czekaj, bierz i maziaj, woski są wdzięczne i łatwe do ścierania, jak coś nie tak, do pewnego momentu oczywiście Malolku, dziękuję Pasada, fajnie, że Ci się podobają. Papranie nie potrzebuje umienia. Umienia to potrzebują takie cudeńka, jak widziałam u Ciebie (byłam Twoim na blogu i zachwycałam się boxem, komentarz zostawię, jak rozgryzę jak się podpisać jako ja ) Renatko, tym bardziej mi miło Szablon fajny, zwłaszcza, że miał fajną cenę, kupiony w Empiku w Złotych Tarasach za całe 7 zł (A4). Dopiero w drodze do domu zorientowałam się, że ma naklejoną cenę z opisem 'papier ryżowy' No i tak zostało, nie chciało mi się uczciwie wracać spod Warszawy. Może jakby to był mały sklepik to bym się poświęciła, ale dla Empiku jakoś nie. Oli, dziękuję Trudno złapać wszystko, swłaszcza w przypadku tego małego świecznika, bo ma dodatkowo szklący na sobie. Mer, dzięki Ciapanie (albo pacianie, jak nazywa to moje dziecko) fajne jest. Muszko, no bo tak jest - stresujące to jest decu z białym tłem (przy dwóch kotach i psie), a na takim to nie widać żadnych paprochów, a jak coś nie tak, to się jeszcze pociapie i zawsze coś wyjdzie Grażynko, wbrew pozorom nie aż tak bardzo, najwięcej to poszło pracy w to czego nie widać, czyli w mniejszy świecznik. Pod mikami jest sporo pracy, która mi się nie podobała. No, nie reliefy widać A jak będziesz w Warszawie, to zapraszam na oglądanie w realu, zwłaszcza, że od Renatki do mnie rzut beretem A to ostatnie zdanie to się tyczy nie tylko Grażynki oczywiście RE: Rozmaitości cavi - popaprańce s.68 - cavi - 11-24-2015 Fakt, rozgadałam się A spojrzałam teraz i wyłapałam literówkę, ale wybaczcie, nie poprawię. Leniwa jestem i nie chce mi się walczyć z nadmiarem emotek, które tam upchałam, więc zostania "swłaszcza" RE: Rozmaitości cavi - popaprańce s.68 - Virgo_777 - 11-25-2015 No popatrz, większy bez mik jest..? No suprajsik, nooo! I tak naj-owszy jest RE: Rozmaitości cavi - popaprańce s.68 - cavi - 11-26-2015 Bez, tam tylko dwie pasty woskowe są z błysków. No i zapomniałam powiedzieć, że to Ty, Justynko, byłaś inspiracją Obejrzałam ten filmik o którym pisałas po swojej pracy, z pastą żelową i przypomniałam sobie że mam takie ustrojstwo w tubce, kupowane w Lidlu. To wykorzystałam Znaczy reliefy są kładzione tym przezroczystym. RE: Rozmaitości cavi - popaprańce s.68 - cavi - 12-02-2015 Mery, ślicznie dziękuję Po krótkiej przerwie znowu bombki Pierwsza i druga z felerami, ale na choince i tak zawisną, a co tam RE: Rozmaitości cavi - kolejne bombki s.70 - cavi - 12-02-2015 Na pierwszej ćwiczyłam nową konturówkę z tubki i tak, za blisko ją prowadziłam. Pierwsza to styropian, reszta plastik. O, właśnie, zapomniałam zaznaczyć, że sopelek jest niedekupażowy RE: Rozmaitości cavi - kolejne bombki s.70 - cavi - 12-02-2015 Nie będziesz miała innego wyjścia To znaczy, oczywiście, jesli chodzi o zobaczenie, bo podziwianie absolutnie nie jest obowiązkowe |