Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 12 głosów - średnia: 3.42
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
decoupage w moim wykonniu- 152 pudełka z castoramy
czy aż tyle roboty ??? hmmm wszystko przecież wymaga pracy szczególnie decu. z pierścieniami jest tylko ten mankament, że przy lakierowaniu tych małych powierzchni trzeba mega uważać no i nic twórczego już się nie zdarzy przy 30 warstwie bo niby co?
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
Odpowiedz
Reklama
Dla mnie najgorsze było szlifowanie tych pierścieni i lakierowanie też. Żmudna robota. Zdecydowanie wolę większe formaty Smile
Odpowiedz
a mi jakoś te pierścienie nie przeszkadzają - nie robię ich często to fakt ale obiecałam sobie ze do nowego domku zrobię dla siebie choć jeden komplet
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
Odpowiedz
(03-25-2014, 10:47 AM)gofira napisał(a): (...) obiecałam sobie ze do nowego domku zrobię dla siebie choć jeden komplet

Eh, ja też myślami i marzeniami jestem w nowym domku i również planuję wykonanie wielu rzeczy tylko dla siebie (w końcu!) Big Grin
Mój Mężu śmieje się ze mnie, że tyle zakładek do książek narobiłam w życiu, a sama używam jakiejś wizytówki...
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
Pierścienie pierwsza klasa.Piękne.Mam zestawik do zrobienia ale jakoś mi nie spieszno do nich.Tu po tych starszakach chyba jednak się za nie nie zabiorę przez czas długi.Pudełeczko też śliczne.Dół mnie zaintrygował.Czy to serwetka czy pomalowany transfer?A może stempel?Motylek pasuje do naturalnego środka.Jest łącznikiem między tym co na zewnątrz z tym co wewnątrz.DD ja też mam dużo zakładek za sobą.Ostatnio w CG klienci się na mnie dziwnie patrzyli. Przeglądali moje zakładki i widzieli ,ze w mojej książce którą czytam jest jakaś ulotka zamiast zakładki. Szewc bez butów chodzi.
moja stronka: www.magdalenasmagic.com
Zapraszam
Odpowiedz
grarutku - już tak Kochana nie przesadzaj - twój wazon ( ten co na szafie stoi) to przecież jak tafla szkła - tak więc przyganiał kocioł ...
DD- mój dom już na ukończeniu i muszę się pochwalić że już nawet pierwsze elementy do chatki swej mam, a cała reszta w głowie wiec tylko na znak sygnał czekam i na miejsce bo w moim małym M to nie ma szans na robienie takich dużych rzeczy
Ginger- widzę że na komplet spojrzałaś podobnie jak ja Heart
a co do szewca - taaa coś o tym wiem. ostatnio wpadł brat i z marszu krzyczy - potrzebuje coś na prezent z twoich rzeczy - taaaa nawet chętnie tylko ja nic w domu nie mam bo wszystko co robię to głównie pod zamówienie, a zakładka - ja nawet kartki nie używam tylko strony zaginam Sad
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
Odpowiedz
Reklama
(03-26-2014, 03:17 AM)Ginger napisał(a): (...) Ostatnio w CG klienci się na mnie dziwnie patrzyli. Przeglądali moje zakładki i widzieli ,ze w mojej książce którą czytam jest jakaś ulotka zamiast zakładki. Szewc bez butów chodzi.

(03-26-2014, 10:13 AM)gofira napisał(a): DD- mój dom już na ukończeniu i muszę się pochwalić że już nawet pierwsze elementy do chatki swej mam, a cała reszta w głowie wiec tylko na znak sygnał czekam i na miejsce bo w moim małym M to nie ma szans na robienie takich dużych rzeczy

a co do szewca - taaa coś o tym wiem. ostatnio wpadł brat i z marszu krzyczy - potrzebuje coś na prezent z twoich rzeczy - taaaa nawet chętnie tylko ja nic w domu nie mam bo wszystko co robię to głównie pod zamówienie, a zakładka - ja nawet kartki nie używam tylko strony zaginam Sad

To ja i tak z Was najlepsza jestem, bo wizytówkę wkładam, a nie zginam stronę czy kartkę wkładam hehe Wink Ale z nas szewce... Big Grin
Ale już niedługo, gdy mi się zamówienia skończą, zrobię dla się zakładkę, a potem powoli wezmę przykład z Gofi i zacznę zastanawiać się nad zrobieniem czegoś do domu.
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
tak to sobie kochana tłumacz - ja to już nawet kilka rzeczy do tego swego domu popełniłam i postawiłam na półce niech stoją i czekają i to był błąd bo za moment zjawił się jeden lub drugi znajomy tudzież jakaś niespodziewana okazja czy impreza i trzeba było szybko teraz już prezent i ooooooo a ty masz siostra takie ładne świeczniki, albo lampion też byłby super i co? nie dasz? no przecież że dasz i .... drugi raz już mi się nie chce tego samego robić i dooopa
jedyne lekarstwo na to to zrobić i od razu używać bo wtedy jest duża szansa, że używanego nie zabiorą... chyba
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
Odpowiedz
MARZYŁ MI SIĘ OD ZAWSZE I KIEDYŚ KOEŻANKA MIAŁA TAKI JEDEN - JAK TO OKREŚLIL MAŁŻ CAŁKOWICIE ZARZYGANY ZYDELEK
oddała chętnie bo się kłopotu pozbyła, ja później użyłam magicznej mocy kobiety by skłonić małża do wyszlifowania i później już się działo
całość to transfery,część warstwowa, część nakładana od końca.
jeśli robiłabym po raz drugi to wieko zrobiłabym bardziej białe w sensie spodnia warstwę- bo to czarna bejca, pobielona farbą ale robiłam to w nocy i przy świetle wyglądało na białe, jak zrobiłam transfer to się okazało że jednak szare - cóż następnym razem będę mądrzejsza.
W TYM MIEJSCU CHCIAŁAM PODZIĘKOWAĆ MAMIE. Vikus to twoja nauka i inspiracje twymi pracami miały duży wpływ na całokształt mego zydelka.
teraz stoi on w pracy a na im moja torba
                   

i jeszcze jedno z przodu
   
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
Odpowiedz
Pierwsza moja myśl była "co to jest zydelek" ?! Big Grin no.... piękny ten twój zydelek Smile w pracy na pewno wywołał furorę ! przepiękne przecierki ! ja ostatnio zakochałam się właśnie w przecierkach. Powiem Ci że ja też mam taki zydelek, czekający na swoją kolej (były kiedyś w Kauflandzie, za 4,99 Smile)
A i jeszcze dopiszę, że ten zydelek to taki glamour Ci wyszedł Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl