Liczba postów: 1,314
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
03-29-2012, 11:37 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-29-2012, 11:38 AM przez gofira.)
hmmmm - dzięi za uwagi - on nie jeste tak wycięty tylko obmalowany zieloną farbą bo jak go przykleilam bez niczego to wyglądał właśnie jak przyklejony- teraz raczej jak namalowany - przynajmniej w rzeczywistości.
a jeśłi mogę prosic o sugestie to przy takich kolorach ( ostatnio mam faze na czerwienie ) to jak powinny byc wykończone te róże?
hmmmm - dzięi za uwagi - on nie jeste tak wycięty tylko obmalowany zieloną farbą bo jak go przykleilam bez niczego to wyglądał właśnie jak przyklejony- teraz raczej jak namalowany - przynajmniej w rzeczywistości.
a jeśłi mogę prosic o sugestie to przy takich kolorach ( ostatnio mam faze na czerwienie ) to jak powinny byc wykończone te róże?
a co do spodniej farby - nie moge się zgodzic suszyła się dwa dni a przebila dopiero po nalożeniu lakieru - wg mnie dlatego że był to lakier poliuretanowy i zaszła reakcja chemiczna - ale moge się mylic
Liczba postów: 240
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
0
Może mogłabyś jakoś ten zielony wycieniować?
No niestwty niektórych wzorów praktycznie nie da się dokładnie wyciąć-wtedy nie ma co kombinować tylko tło motywu pomalować na naszej pracy na taki kolor jaki jest na serwetce... No albo można pokombinować i wyciąć "byle jak" a potem dopiero bawić sie w domalowywanie tła malusim pędzelkiem
"Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś"
Liczba postów: 2,632
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
11
Lakier na pewno nie spowodowal przebicia farby. Ale znam to z autopsji i powiem tak. Ja robilam kiedys taka pleciona walizke. Polozylam primer, czarna farbe na to biala i ....przebilo zielone! Doszlam do tego, ze najprawdopodobniej sama walizka byla wykonana z czegos co nie gralo z farbami.
Liczba postów: 1,314
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
dzięki. a czy coś wg was powinnam jeszcze podrasować nim zalakieruję ten biały? może jakieś sugestie?