08-11-2012, 10:55 AM
dzięki Shanna- a co do czasu - właśnie jak na lekarstwo, zawodowa praca do 16, dwa lub trzy razy w tygodniu trening, oprócz tego dom, ślubny i 9-letni syn. Ale tak sobie myślę, że jak masz pasję, coś co kochasz to jakoś czas sam się znajduje- szczególnie gdy, tak jak w moim przypadku, bliscy popierają to i cieszą się moim szczęściem. Mąż, widząc ile sprawia mi to radości strasznie mi kibicuje, więc gdy czasem zamiast obiadu jest wycinanie serwetek czy bejcowanie to się nie boczy i tak to jakoś leci. Niestety gdy patrzę na fotki stoisk jakie pojawiają się czasem w Waszych wątkach, to też mi się takie marzy - obecnie robię tylko to co zamówią klienci bo na nic innego nie starcza już czasu, ale i tak mnie to cieszy i jestem dobrej myśli.
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/