02-14-2015, 12:33 PM
No chyba każda z nas kiedyś się na gazę rzuciła, ja nie jestem wyjątkiem.
A Twoja butla podoba mi się bardzo, bardzo (zresztą to nic dziwnego, bo butle podobają mi się zawsze i wciąż - u innych, no może z drobnymi tylko wyjątkami).
Świetnie wygląda taka zdrapowana gaza, dzięki temu praca nabrała dynamiki i fajnie wpisała się w przestrzeń.
No i Twoja praca opowiada historię, żyje, a to, to już lubię najbardziej.
Faktycznie, trochę na tej gazie zbyt wiele błysku, lepiej wyglądałaby przykurzona afrykańską ochrą, ale to możesz zrobić w każdej chwili przecież...
A Twoja butla podoba mi się bardzo, bardzo (zresztą to nic dziwnego, bo butle podobają mi się zawsze i wciąż - u innych, no może z drobnymi tylko wyjątkami).
Świetnie wygląda taka zdrapowana gaza, dzięki temu praca nabrała dynamiki i fajnie wpisała się w przestrzeń.
No i Twoja praca opowiada historię, żyje, a to, to już lubię najbardziej.
Faktycznie, trochę na tej gazie zbyt wiele błysku, lepiej wyglądałaby przykurzona afrykańską ochrą, ale to możesz zrobić w każdej chwili przecież...