03-05-2016, 03:56 PM
Tym razem chustecznik wam przedstawiam. Oj..... długą on ma historię, zaczęłam go robić chyba z rok temu (!!) biedny czekał potem na wykończenie, ciągle coś innego miałam do robienia. Chustecznik ten jest dla mojej mamy do jej sypialni biedna, w końcu się go doczeka do kompletu robię jeszcze wielką skrzynię na biżuterię, chciałam am pokazać komplet w całości, ale z skrzynią jeszcze trochę powalczę, więc narazie sam chustecznik. Róże to oczywiście serwetka, dół pobejcowany i wykończony na satynowy połysk, natomiast "jasna" część wykończona matem