Liczba postów: 1,314
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
czy aż tyle roboty ??? hmmm wszystko przecież wymaga pracy szczególnie decu. z pierścieniami jest tylko ten mankament, że przy lakierowaniu tych małych powierzchni trzeba mega uważać no i nic twórczego już się nie zdarzy przy 30 warstwie bo niby co?
Liczba postów: 1,314
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
a mi jakoś te pierścienie nie przeszkadzają - nie robię ich często to fakt ale obiecałam sobie ze do nowego domku zrobię dla siebie choć jeden komplet
Liczba postów: 2,638
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
5
(03-25-2014, 10:47 AM)gofira napisał(a): (...) obiecałam sobie ze do nowego domku zrobię dla siebie choć jeden komplet
Eh, ja też myślami i marzeniami jestem w nowym domku i również planuję wykonanie wielu rzeczy tylko dla siebie (w końcu!)
Mój Mężu śmieje się ze mnie, że tyle zakładek do książek narobiłam w życiu, a sama używam jakiejś wizytówki...
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Liczba postów: 687
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
3
Pierścienie pierwsza klasa.Piękne.Mam zestawik do zrobienia ale jakoś mi nie spieszno do nich.Tu po tych starszakach chyba jednak się za nie nie zabiorę przez czas długi.Pudełeczko też śliczne.Dół mnie zaintrygował.Czy to serwetka czy pomalowany transfer?A może stempel?Motylek pasuje do naturalnego środka.Jest łącznikiem między tym co na zewnątrz z tym co wewnątrz.DD ja też mam dużo zakładek za sobą.Ostatnio w CG klienci się na mnie dziwnie patrzyli. Przeglądali moje zakładki i widzieli ,ze w mojej książce którą czytam jest jakaś ulotka zamiast zakładki. Szewc bez butów chodzi.
Liczba postów: 2,638
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
5
(03-26-2014, 03:17 AM)Ginger napisał(a): (...) Ostatnio w CG klienci się na mnie dziwnie patrzyli. Przeglądali moje zakładki i widzieli ,ze w mojej książce którą czytam jest jakaś ulotka zamiast zakładki. Szewc bez butów chodzi.
(03-26-2014, 10:13 AM)gofira napisał(a): DD- mój dom już na ukończeniu i muszę się pochwalić że już nawet pierwsze elementy do chatki swej mam, a cała reszta w głowie wiec tylko na znak sygnał czekam i na miejsce bo w moim małym M to nie ma szans na robienie takich dużych rzeczy
a co do szewca - taaa coś o tym wiem. ostatnio wpadł brat i z marszu krzyczy - potrzebuje coś na prezent z twoich rzeczy - taaaa nawet chętnie tylko ja nic w domu nie mam bo wszystko co robię to głównie pod zamówienie, a zakładka - ja nawet kartki nie używam tylko strony zaginam
To ja i tak z Was najlepsza jestem, bo wizytówkę wkładam, a nie zginam stronę czy kartkę wkładam hehe
Ale z nas szewce...
Ale już niedługo, gdy mi się zamówienia skończą, zrobię dla się zakładkę, a potem powoli wezmę przykład z Gofi i zacznę zastanawiać się nad zrobieniem czegoś do domu.
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Liczba postów: 1,314
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
tak to sobie kochana tłumacz - ja to już nawet kilka rzeczy do tego swego domu popełniłam i postawiłam na półce niech stoją i czekają i to był błąd bo za moment zjawił się jeden lub drugi znajomy tudzież jakaś niespodziewana okazja czy impreza i trzeba było szybko teraz już prezent i ooooooo a ty masz siostra takie ładne świeczniki, albo lampion też byłby super i co? nie dasz? no przecież że dasz i .... drugi raz już mi się nie chce tego samego robić i dooopa
jedyne lekarstwo na to to zrobić i od razu używać bo wtedy jest duża szansa, że używanego nie zabiorą... chyba