tyle się naczytałam,, napytałam u Was o pastę, że też coś w końcu wytworzyłam proszę proszę oto kielichy w nowej szacie:
i z tyłu
i drugi z tulipanami:
i z drugiej strony
oczywiście słoneczniki - choć bez pasty ale tu też ćwiczyłam. kupiłam jedno pudełko ze sklejki by sprawdzić jego wykonanie i to jak się z nim pracuje. chciałam też na czymś wypróbować tło z serwetki miejscami ozdabiane konturówką.
i teraz juz wiem że sklejka NIE NADAJE SIĘ do pracy z bejcą - bejca nie wsiąka na niej i nie uwypukla struktury drewna. Tutaj użyta na wieku nie dość że nie chciała wsiąkać to jeszcze robiła dziwne plamy - trzeba było użyć farby byłoby równo - ale jest jak jest i tak już musi zostać bo nie wiem czy wytrzymałaby przeróbki.
no i jeszcze jedno - odważyłam się i pomajstrowałam z masą i folią - doniczka jest jeszcze nie wykończona- może nie jest to taki efekt jak u was ale cóż - nie poddam się tak łatwo, będę trenować dalej- ślubny wspiera mnie i mi kibicuje dlatego kupił od razu 4 rolki folii więc materiał juz jest.
wydaje mi się że miejscami za słabo wytarłam czarną farbę i gdy nałożyłam pierwszą warstwę lakieru to zrobił się zaciek ale już nie da się z tym nic zrobić - róża jest jeszcze do podmalowania wiem wiem o tym
a z tyłu jest tak
i z tyłu
i drugi z tulipanami:
i z drugiej strony
oczywiście słoneczniki - choć bez pasty ale tu też ćwiczyłam. kupiłam jedno pudełko ze sklejki by sprawdzić jego wykonanie i to jak się z nim pracuje. chciałam też na czymś wypróbować tło z serwetki miejscami ozdabiane konturówką.
i teraz juz wiem że sklejka NIE NADAJE SIĘ do pracy z bejcą - bejca nie wsiąka na niej i nie uwypukla struktury drewna. Tutaj użyta na wieku nie dość że nie chciała wsiąkać to jeszcze robiła dziwne plamy - trzeba było użyć farby byłoby równo - ale jest jak jest i tak już musi zostać bo nie wiem czy wytrzymałaby przeróbki.
no i jeszcze jedno - odważyłam się i pomajstrowałam z masą i folią - doniczka jest jeszcze nie wykończona- może nie jest to taki efekt jak u was ale cóż - nie poddam się tak łatwo, będę trenować dalej- ślubny wspiera mnie i mi kibicuje dlatego kupił od razu 4 rolki folii więc materiał juz jest.
wydaje mi się że miejscami za słabo wytarłam czarną farbę i gdy nałożyłam pierwszą warstwę lakieru to zrobił się zaciek ale już nie da się z tym nic zrobić - róża jest jeszcze do podmalowania wiem wiem o tym
a z tyłu jest tak
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/