Asiek, absolutnie nie - zdziwiłabyś się, ale ja w domu mam bardzo mało ozdobnych, wzorzystych rzeczy, a już w szczególności wyrobów decou Lubię takie rzeczy i lubię je robić, ale się nimi nie otaczam, wolę gładkie, proste i czyste formy.
A teraz w te pędy zasuwaj z wieszakami dla gości , bo jak nie zrobisz to będą zgrzytać...
Pięknie to wykombinowałaś (Ty te brzegi serwetki amputuj papierem ściernym, nie nożykiem - łatwiej, milej i bez stresu, a do tego równo )
no i cała aranżacja przedpokoju na piątkę.
Ślicznie!
Bardzo dziękuję i zapraszam w gości
Vika, to są wieszaki dla gości, my (tzn. domownicy) tam nic nie wieszamy, nasze ciuchy mieszkają w szafie. Więc te wieszaki tam wiszą gołe, mają ładnie wyglądać i czekać na gości Jestem bardzo zadowolona z tego kącika, bo do niedawna nie miałam żadnego wieszaka w przedpokoju i płaszcze gości lądowały na łóżku w sypialni... Aż wreszcie zobaczyłam w Jysku to coś z ławeczką. No i jestem dumna, bo sama pomalowałam ścianę Dałam wydrukować fotkę z Niu Jorku, żeby schować pod nią szafkę na bezpieczniki, no i brakowało tylko wieszaków!
o, ja tez chce cytroniaka takiego!!! nawet przyklejony lepszy niz na zywo. Cudnie je wymyslilas i zrobilas. Znow inspiracja - plamy koloru na szarosciach, czad.
Lubię takie rzeczy i lubię je robić, ale się nimi nie otaczam, wolę gładkie, proste i czyste formy.
)
Dałam wydrukować fotkę z Niu Jorku, żeby schować pod nią szafkę na bezpieczniki, no i brakowało tylko wieszaków!
