11-26-2013, 01:40 PM
Świetny pomysł i świetny efekt aż chyba sama poeksperymentuję
Decu każdy może -prezent dla Lady Słonko :)
|
||||
11-26-2013, 01:40 PM
Świetny pomysł i świetny efekt aż chyba sama poeksperymentuję
11-26-2013, 02:17 PM
efekt ciekawy hmmm warte zgapienia zdecydowanie
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
11-26-2013, 03:08 PM
Goooofi, witaj Jesteś tu ostatnio rzadkim gościem!
11-27-2013, 02:32 PM
Rano dziś takie piękne słońce wyszło, że postanowiłam skorzystać i zrobić zdjęcia ostatnio zrobionej butelki, pomimo że brakuje jej jeszcze kilku warstw lakieru. W sumie i tak ze zdjęć nie jestem zadowolona, wbrew pozorom bezpośrednie światło słoneczne nie jest do tego najlepsze, a późniejsza obróbka barwy powoduje jakieś przekłamania, ta butelka wygląda w rzeczywistości jakoś tak... łagodniej, przejścia kolorów są znacznie płynniejsze, niż to wyciągnął aparat.
Butelka po Nalewce Babuni, kształtu nie lubię, ale dostałam ją, zagruntowałam i długo nie miałam pomysłu co zrobić. W końcu wzięłam moją ulubioną serwetkę z różami i to był strzał w dziesiątkę, efekt bardzo mnie zadowolił. Butla dostanie jeszcze sporo lakieru po bokach, natomiast góra może jeszcze jedną, najwyżej dwie warstwy, bo bardzo mi się podoba struktura spękań i nie chcę jej zalać lakierem. Natomiast cholerny napis "nalewka babuni", pomimo próby wyrównania go pastą, wciąż jest widoczny, choć w rzeczywistości mniej niż mi to wyszło na zdjęciach... Może powinnam była użyć szpachlówki zamiast pasty strukturalnej? Ta pasta tak jakoś "wpada" w ten napis, że pomimo dwóch warstw wciąż go widać!
11-27-2013, 03:38 PM
Bardzo ładna spękania są cudowne, niedawno pierwszy raz próbowałam je zrobić. Kompletnie mi nie wyszły i muszę zamalować, ta twoje są cudne motywy z różami to nie mój klimat, ale na tej butelce dobrze się prezentują.
11-27-2013, 04:48 PM
Nie, no nie! Jakie spękania śliczne! jejku, a mi nijak nie wychodzą Idę ryczeć
Butelka sliczna Kolejna szuflada pęka w szwach....
11-27-2013, 04:52 PM
Hania Ty nie rycz, tylko sobie kup krak DecoArt - to jest jednoskładnikowy, co udaje dwuskładnikowy. Nakładasz po prostu warstewkę jak lakier, czekasz, pęka, i gotowe A jak podsuszyć suszarką, to jest gotowe w piętnaście minut. I można lakierować wodnym! Oczywiscie nigdy nie wyjdą z tego takie eleganckie luźne spęki jak z dwuskładnikowca Pentartu czy Dali, ale łatwość wykonania to wynagradza, no przynajmniej dla mnie
11-27-2013, 09:56 PM
O Pani -cudowna . Też pieję nad krakiem i jest mi że nie umiem .
| ||||
|