Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 13 głosów - średnia: 3.31
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Decu każdy może -prezent dla Lady Słonko :)
Śliczna, bratkowa łubianka Wink)) Bardzo mi się podoba Wink
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
Reklama
No, Hania zatwierdziła Clap
Dziękuję za miłe słowa dla bratkowej - bardzo fajna robota z taką łubianką, spinac sie zanadto nie trzeba, bo i tak nie będzie gładko i równo :p
Odpowiedz
Bratki lubie, fiolet lubie, truskawki lubie, wiec i lubianka mi lezy. U nas truskawy tylko w plastikach mozna kupic. Lubianek niet.
Z sekatorami czy bez, piekna jest.
A ja nie wnikam w kwestie sekatorow. Raczej co znaczy maly balkon....dla jednego blokowy metr na metr dla innego tarasTongueTongueTongue
Odpowiedz
A co tam Hania miała zatwierdzać? Piękna jest i tyle Wink
Właśnie szukałam bratków na łubiankę bo tak mi się ci łone spodobały Wink
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
(06-16-2014, 11:55 PM)Shanna napisał(a): Bratki lubie, fiolet lubie, truskawki lubie, wiec i lubianka mi lezy. U nas truskawy tylko w plastikach mozna kupic. Lubianek niet.
Z sekatorami czy bez, piekna jest.
A ja nie wnikam w kwestie sekatorow. Raczej co znaczy maly balkon....dla jednego blokowy metr na metr dla innego tarasTongueTongueTongue
Z pięć metrów kwadratowych... Naprawdę mały Smile

Hania, no jak to, przecież Tyś królowa łubiankowa, to masz kompetencje do zatwierdzania Wink
Odpowiedz
Piękna łubianeczka.
A szkiełka turkusowo morskie jeszcze piękniejsze!Smile Nawet ze skuchami! Tongue
Pozdrawiam Zuza Smile
Odpowiedz
Reklama
No, z taką łubianeczką to można przejść za pan brat(ek) Cyklop i na zakupach w warzywniaczku poszaleć, o ile cztery sekatory pozwolą i nie będą się bały same zostać na balkonie Naughty
Odpowiedz
Zuzka, wiedziałam, że Ci się szkiełka spodobają Wink

gerda, dzięki - na zakupy w warzywniaku to ta łubianka przymała, no chyba że na rzodkiewki Naughty

Czasu ostatnio dramatycznie mało i nawet chęci takiej nie mam na decou, ale nie żeby tak wcale nic nie robić - zrobiłam tacę. Pomysł był bardzo prosty, a zrodził się w sklepie, gdy zobaczyłam piękny papier do pakowania prezentów z motywem pisma. Dno tacy jest wyklejone tym papierem, czytające panie i napis po bokach to transfery. Taca jest "poplamiona" Laccanticante, boki trochę postarzone pastą. Lakier - wiem, co powiecie, zbyt błyszczący jak na taką starociową pracę, ale to miał być półmat Dodgy Jak dla mnie jest to ani pół- ani ćwierćmat, tylko połysk.

A "Cafe du Livre" to nazwa autentycznej kawiarni w Marakeszu Smile


Załączone pliki Miniatury
                   
Odpowiedz
Bardzo ładna ta taca, faktycznie ten papier bardzo fajnie wygląda. Transfery perfekcyjne :O jak na moje oko to ten lakier to taki satynowy połysk wcale aż tak nie błyszczy się ;-) jestem na tak Smile
Odpowiedz
Doceniam pomysł. Papier naprawdę świetny i trafnie dobrane transfery. Dobrą robotę zrobiły też plamy. A jaki błyyysk! Brawo, brawo Smile
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl