Wprawdzie się narażę MO, pokazując w szczegółach, że tu nie ma ani krztyny decou... No ale trudno...
Pomysł może nie był odkrywczy, tj. żeby wykorzystać dla Marty motyw słońca, ale sporo się naszukałam, żeby znaleźć ten szablon Najpierw chciałam zrobić tylko jeden wieszak, ale pamiętając o Marty Księciu z bajki i niedawnych romantycznych zaręczynach,nie miałam wątpliwości, że i Książę się powinien tu pojawić
Wieszaki po wykonaniu reliefu zostały pozłocone folią, pomalowane, no i ... tak kilka(naście) razy I jeszcze pryskane, i sypane miką, paćkane jakimiś pastami...
W efekcie jest bardzo złociście i błyszcząco,zrobiłam oczywiście pierdyliard zdjęć, bo każdy wieszak co chwila wygląda inaczej...
Pomysł może nie był odkrywczy, tj. żeby wykorzystać dla Marty motyw słońca, ale sporo się naszukałam, żeby znaleźć ten szablon Najpierw chciałam zrobić tylko jeden wieszak, ale pamiętając o Marty Księciu z bajki i niedawnych romantycznych zaręczynach,nie miałam wątpliwości, że i Książę się powinien tu pojawić
Wieszaki po wykonaniu reliefu zostały pozłocone folią, pomalowane, no i ... tak kilka(naście) razy I jeszcze pryskane, i sypane miką, paćkane jakimiś pastami...
W efekcie jest bardzo złociście i błyszcząco,zrobiłam oczywiście pierdyliard zdjęć, bo każdy wieszak co chwila wygląda inaczej...