09-20-2012, 03:01 PM
Wróciłam z urlopu, bransy były ze mną, a jakże
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze na ich temat.
Szksacie (czy "szksat" to tak jak"szksypcze"? ), serdeczne dzięki za komplementa, a wybór przedmiotów jest taki - spontaniczny nazwijmy to
Talerze w Ikei kosztują dychę bez grosza - te najmniejsze, bo są jeszcze w dwóch większych rozmiarach.
Teraz mam na warsztacie ikeowską komódkę taką mini z surowego drewna, a właściwie dwie, bo chcę zrobić sobie taką naprawdę duuuużą komódkę na biżuterię. Więc skleiłam dwie takie komódki, zamierzam toto pomalować, zdekupażować oraz domontować nogi Strach pomyśleć, co mi z tego wyjdzie...
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze na ich temat.
Szksacie (czy "szksat" to tak jak"szksypcze"? ), serdeczne dzięki za komplementa, a wybór przedmiotów jest taki - spontaniczny nazwijmy to
Talerze w Ikei kosztują dychę bez grosza - te najmniejsze, bo są jeszcze w dwóch większych rozmiarach.
Teraz mam na warsztacie ikeowską komódkę taką mini z surowego drewna, a właściwie dwie, bo chcę zrobić sobie taką naprawdę duuuużą komódkę na biżuterię. Więc skleiłam dwie takie komódki, zamierzam toto pomalować, zdekupażować oraz domontować nogi Strach pomyśleć, co mi z tego wyjdzie...