11-27-2012, 05:47 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-27-2012, 05:49 PM przez RotkiwKerianna.)
lakierowanie bombek to .....nic trudnego, mi trudniej było wylakierować moje płaskie zawieszki, ni tego powiesić ni położyć...a bombka....wieszasz i schnie, dla pewności po kilku minutach patrzę czy przypadkiem nadmiar lakieru nie spłynął "na dół" bombeczki.... lakierujesz całość i nie martwisz się ile warstw położyłaś na kolejne elementy płaskiego dyngsa.....i czy przypadkiem ten czy tamten boczek jest o jedną warstwę lakiery do tyłu....