03-06-2013, 07:20 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-06-2013, 07:22 PM przez jomajka12.)
Talerze piękne, powiało już nie wiosną ale pełnią lata.
A kwiaty, to nie dalie ani rudbekie, nie znacie się drogie panie na kwiatkach, o nie. Toż to kowalczyki .
A tak naprawdę to nie znam nazwy tych kwiatów. Ta, którą podałam pochodzi od nazwiska moich znajomych, właścicieli działki, na której te kwiaty rosną w dużej ilości, i niektórzy z sąsiadujących działkowiczów tak je nazywają . Też je mam i bardzo lubię. Być może to jakaś odmiana dalii bo i kwiaty podobne i liście też, ale są mrozoodporne i nawet nie wiem czy mają bulwy. Rudbekie są dużo sztywniejsze i mają taki ciemnobrązowy środek, bardzo wypukły.
A kwiaty, to nie dalie ani rudbekie, nie znacie się drogie panie na kwiatkach, o nie. Toż to kowalczyki .
A tak naprawdę to nie znam nazwy tych kwiatów. Ta, którą podałam pochodzi od nazwiska moich znajomych, właścicieli działki, na której te kwiaty rosną w dużej ilości, i niektórzy z sąsiadujących działkowiczów tak je nazywają . Też je mam i bardzo lubię. Być może to jakaś odmiana dalii bo i kwiaty podobne i liście też, ale są mrozoodporne i nawet nie wiem czy mają bulwy. Rudbekie są dużo sztywniejsze i mają taki ciemnobrązowy środek, bardzo wypukły.
Kto chce znajdzie sposób, kto nie chce znajdzie powód.