08-21-2013, 01:18 PM
Ten "kraczor" jak Shanka to nazwała, miał udawać spękaną ziemię. Może by i było lepiej bez niego, może to już nadmiar - jak zwykle, najtrudniej przestać Choć w sumie efekt ciekawy, no i oczywiście zdzierać nie będę. Zastanowię się nad matowym lakierem
Ja do poprawności językowej przywiązuję dużą wagę, bo po pierwsze lubię ładnie się wysławiających ludzi, lubię nasz język, a po drugie moja praca w dużej mierze polega na tworzeniu albo sprawdzaniu dokumentów, wprawdzie o charakterze formalnym, ale to nie zwalnia z dbałości o język.
A niechlujstwo w pisowni w Internecie jest denerwujące i męczące. Nie mówię, że każdy ma tu być Miodkiem czy Bralczykiem, ale przyjemniej się czyta normalny tekst, a nie "pokemony"
Ja do poprawności językowej przywiązuję dużą wagę, bo po pierwsze lubię ładnie się wysławiających ludzi, lubię nasz język, a po drugie moja praca w dużej mierze polega na tworzeniu albo sprawdzaniu dokumentów, wprawdzie o charakterze formalnym, ale to nie zwalnia z dbałości o język.
A niechlujstwo w pisowni w Internecie jest denerwujące i męczące. Nie mówię, że każdy ma tu być Miodkiem czy Bralczykiem, ale przyjemniej się czyta normalny tekst, a nie "pokemony"