10-27-2013, 08:12 PM
Gra, to nie taki "transfer banał", tylko tak robiony jak lakierem - wydruk przyklejasz zadrukowaną stroną, tyle tylko, ze na farbie. No i dalej normalnie, suszysz, rolujesz papier. Tak zrobiłam kiedyś próbkę na podkładce z tancerką z obrazu Kurasova. Z mojej drukarki banał nie wychodzi nawet czarny...
Mnie sie ta etykieta bardzo podoba i nie przeszkadza mi, ze jest "butelka z etykietą". Zasadniczo tak miało być. Tylko ze całość mnie jakoś nie bierze, może dlatego, ze kolory "nie moje" Zobaczymy, czy się obdarowanej spodoba, to dla mojej ciotki na jej nalewkę.
Mnie sie ta etykieta bardzo podoba i nie przeszkadza mi, ze jest "butelka z etykietą". Zasadniczo tak miało być. Tylko ze całość mnie jakoś nie bierze, może dlatego, ze kolory "nie moje" Zobaczymy, czy się obdarowanej spodoba, to dla mojej ciotki na jej nalewkę.