10-30-2012, 01:17 AM
No wlasnie, ze odwrotnie - przy malych elementach sie rozwarstwia i trzeba bardzo sie powstrzymywac, zeby nie rabnac caloscia o sciane, a duze lepsze. Lekko pryskam klejem w spray'u, i tak jakby od krawedzi zaczynam nakladac, nic zadnym pedzlem z klejem od srodka - tak to sie tylko serwetka rozciaga, motyw sie moze przekrecic, no i sie gdzies tam zmarszczy, nie ma sily. Czyli zaczynam od wezszego boku i na to klejace sie podloze (pewnie moze byc przeschniety normalny klej) tak sobie lekko nakladam po centymetrze wzdluz powierzchni, trzymajac reszte w gorze, i ide az do przeciwleglej powierzchni. i jak bestie przycisniesz potem po calosci palcami, to siedzi i ani mysli sie zmarszczyc. na to normalnie klej i juz. jakby zahaczasz centymetrem na poczatku, a potem lekko naciagajac i trzymajac w dwoch rekach nakladasz jak pierzynke od gory, dociskasz jak siedzi i juz. nawet jak nalozysz calosc, a nie przycisniesz jeszcze, a zmarszcza wyskoczy, to sobie tez calosc delikatnie odlepisz - szczegolnie wlasnie jak masz dwie warstwy do podniesienia.