11-05-2012, 10:25 AM
Długo się nie odzywałam w Twoim wątku... Nie wiem jak opisać to, że tak trudno mi skomentować Twoje prace... Już trzeci raz piszę coś i kasuję wszystko, bo słowa jakoś nie oddają stanu mego ducha... Twoje prace mnie... przytłaczają(?)... Są takie... pracochłonne(?), wysmakowane, takie zupełnie "niemoje"... Ja lubię prostotę i leniwa jestem do granic możliwości! Podziwiam Cię bardzo, ale zupełnie nie wiem jak opisać ten mój stan.... Wybaczysz???
A talerz mi się podoba - to potwierdza moje przypuszczenie, że mamy zupełnie różne gusta!
A talerz mi się podoba - to potwierdza moje przypuszczenie, że mamy zupełnie różne gusta!
Pozdrawiam Zuza