03-14-2013, 12:27 PM
Ja szarości bardzo
Wielka szkoda, że ta rozeta się nie zmieściła... bo róża to już zupełnie inna bajka, i pewnie fajniej byłoby, gdyby jej nie było
za to boki z tymi ledwie widocznymi stemplami - cymes (o zapięciu na zamknięciu zmilczę, bo mnie szarpie zazdrość - w moim LM takich nie widziałam...).
Narożniki, tak swobodnie wylane bardzo mi się podobają i wcale, a wcale nie przeszkadza mi to, że wnętrze jest tak różne od zewnętrza - te plamy, plamki, plameczki, błyski i rozeta skąpana w mice - no cudne i już
_______________________
A jak Ci się udało zrobić te fragmenty reliefów nad zawiasami??
Wielka szkoda, że ta rozeta się nie zmieściła... bo róża to już zupełnie inna bajka, i pewnie fajniej byłoby, gdyby jej nie było
za to boki z tymi ledwie widocznymi stemplami - cymes (o zapięciu na zamknięciu zmilczę, bo mnie szarpie zazdrość - w moim LM takich nie widziałam...).
Narożniki, tak swobodnie wylane bardzo mi się podobają i wcale, a wcale nie przeszkadza mi to, że wnętrze jest tak różne od zewnętrza - te plamy, plamki, plameczki, błyski i rozeta skąpana w mice - no cudne i już
_______________________
A jak Ci się udało zrobić te fragmenty reliefów nad zawiasami??