07-07-2013, 04:44 PM
O, qundulacja, jak ja lubię spontany niekontrolowane, no wprost pasjami lubię!
I znów nie wiem które lepsze, i nic a nic mi nie przeszkadza, że popękał, i wciąż na nowo podziwiam stemple cudności wielkiej, i aż w Posen czuję zapach pomarańczy i cytryny, i żółtej jeżówki... i te kolory... i sploty płótna widzę...
no bardzo, bardzo jestem na tak!!!
I znów nie wiem które lepsze, i nic a nic mi nie przeszkadza, że popękał, i wciąż na nowo podziwiam stemple cudności wielkiej, i aż w Posen czuję zapach pomarańczy i cytryny, i żółtej jeżówki... i te kolory... i sploty płótna widzę...
no bardzo, bardzo jestem na tak!!!