07-09-2013, 05:26 PM
dzieki dziewuszki...
tak na marginesie, to za tlo robi moja podkladka do pracy - dziecku wyrwalam puzzle drewniane (juz sie nauczyl dawno wkladac kota do kota, wiec moglam... nie? ), obrocilam i sie okazalo, ze to idealna deska do chlapania. Te kolory to wlasnie wynik psikania tuszami w butelkach, wyzej dalam zdjecie, jak takie butelki wygladaja.
tak na marginesie, to za tlo robi moja podkladka do pracy - dziecku wyrwalam puzzle drewniane (juz sie nauczyl dawno wkladac kota do kota, wiec moglam... nie? ), obrocilam i sie okazalo, ze to idealna deska do chlapania. Te kolory to wlasnie wynik psikania tuszami w butelkach, wyzej dalam zdjecie, jak takie butelki wygladaja.