Jak to mowi moj tato; spedzam sylwestra z moim kolega, Jasiem Wedrowniczkiem i nigdzie nie wychodze
Bardzo sympatyczne te walutowe przyborniczki wyszly
Dziękuję za komentarze a Wam wszystkim życzę takich walutowych zwitków, które pozwolą na odrobinę szaleństwa przy zakupie tego, czego dusza zapragnie.
Teraz pokażę herbaciarkę, która miał być prosta, nie -biała i z lawendą. Jak się tak na nią patrzę to sama nie wiem czy powinna być w tym wątku, czy nie dać jej do antypiękności. Pocieszyła mnie jedna z koleżanek, która wśród różnych moich prac-właśnie tę wybrała ze słowami ''ale ona ładna". Gdybym nie była przekonana do tych moich innych tworów, to poważnie bym się zaniepokoiła, że to najładniejsza praca jest wśród koszmarków.
To prawda, jest skromna i prosta, ale nie czepiałabym się jej wcale. Nie wszystkie prace muszą buchać ilością zastosowanych technik. Gdybyś jednak chciała jej coś dodać, to spokojnie suchym pędzlem i farbami akrylowymi możesz przecierki zrobić lub/i cieniowania.
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Z wielu lawendowych serwetek tę chyba lubię najbardziej, ale jak słusznie zauważyła oli, beżowe tło wcale nie ułatwia obróbki. Pudełko proste i ładne, mnie brakuje tylko jakiegoś minimalnego akcentu kolorystycznego, choćby fioletowych przetarć gdzieś na rantach, takiej małej kropki nad "i".