[Czarownica]

Witam
postanowiłam pochwalić się moimi pierwszymi pracami i przeczytać jakieś rzetelne, budujące opinie.

komódka to moje pierwsze dziecko tej techniki, była kupiona i robiona 'na próbę', dlatego tak mało wariacji

jajeczka do kolejne podejście, tuż przed świętami zaczęłam drukować, wydzierać obklejać, obklejać i obklejać, mimo, że widać na nich zagięcia papieru jestem z nich niesamowicie dumna
(przepraszam za jakość niektórych ze zdjęć)

               

pozdrawiam

[Erato]

O, jestem tu pierwsza
W ramach budującej opinii - motyw ma komódce powinien był zostać wycięty, a nie wydarty, bo niestety bardzo odcina się od tła. Idea jest taka, aby wzór wyglądał jak namalowany, a nie wycięty, a już na pewno unikamy takich wyraźnych wydarć, no chyba, że jest to zamierzony element kompozycji - tu nie jest
Na drugim zdjęciu niestety nie widać nic, natomiast na trzecim widać, że wzięłaś się za trudne zadanie, to jest obklejenie obłego przedmiotu w całości. Aby trochę zamaskować te zagiecia papieru, trzeba by się solidnie przyłożyć do lakierowania.

Pierwsze koty za płoty, bierz się dalej do roboty ale mi się rymnęło...

[Zuza]

Wycinanie tych niebieskich kwiatuszków jest upierdliwe jak nie wiem co... Ale efekt będzie o niebo lepszy Żeby nie musieć wycinać dobrze wybrać serwetkę z motywem na białym tle (ja ostatnio tylko takie kupuję...)
A oklejanie jaj, i to po całości, to wyższa szkoła jazdy

Brawa za początki i czekam na następne!

[abask]

Witaj
Niestety zdjęcia są bardzo słabej jakości
Podpiszę się pod dziewczynami. Ja najczęściej używam serwetek na których jest wzór na białym tle. ( Idę na łatwiznę )
Początki są trudne ale każda następna praca będzie lepsza od poprzedniej.
Nie bój się eksperymentować
To forum i dziewczyny, które tutaj piszą potrafią wiele dobrego człowieka nauczyć
Powodzenia

[martyna20031]

Każda z nas ma na koncie swoje pierwsze pracki i wierz mi twoje wcale nie najgorzej się prezentują

[Vika]

Najtrudniej to zawsze zacząć... potem to już z górki

[Czarownica]

W ramach budującej opinii - motyw ma komódce powinien był zostać wycięty, a nie wydarty, bo niestety bardzo odcina się od tła. Idea jest taka, aby wzór wyglądał jak namalowany, a nie wycięty, a już na pewno unikamy takich wyraźnych wydarć, no chyba, że jest to zamierzony element kompozycji - tu nie jest

a mnie przed wykonaniem komódki mówiono, że lepiej jest wydrzeć wzór, hmm, jutro kolejna próba, tym razem spróbuję po prostu wyciąć

[craftingbydominique]

Klimatyczne motywy na jajuszkach, nastepnym razem zrobisz transfer i juz nie bedzie wybrzuszen . Motywy, tla, wycinanie, wydzieranie - zawsze inaczej, bo i dzien inny bedzie, i Ty bardziej doswiadczona, i przedmiot inny. Ad aspera... itd. Czyli witaj raz jeszcze i sie wciagaj, bo Grazynka dobrze prawi; prawdziwe czary-mary to sa....
Dominika

[Shanna]

a mnie przed wykonaniem komódki mówiono, że lepiej jest wydrzeć wzór, hmm, jutro kolejna próba, tym razem spróbuję po prostu wyciąć

To zalezy od ''szkoly'' i materialu. Jesli serwetka ma tlo takie jak przedmiot to mozna wydrzec bo nie bedzie widac roznicy. Jesli jednak tlo ma inny kolor niz tlo serwetki trzeba wycinac dokladnie, albo podmalowywac.
Z jajcami to Cie podziwiam. To wyzsza szkola jazdy. Przyklejanie na oblym do latwych nie nalezy a na jajkach juz w ogole.
Reszte dziewczyny juz napisaly.
NIe martw sie, rob dalej. Z kazda praca bedzie lepiej.

[DominikaAnna]

Dziewczyny już wszystko powiedziały ja zresztą wiele więcej od Ciebie nie potrafię, bo też początkuję, także nie będę się mądrować, tylko życzę dobrej zabawy z decu