08-07-2013, 01:18 AM
Kanty mi sie bardzo podobaja, (framugi ), ale cos mi sie nie bardzo widza boki - dlaczego w jednym miejscu przetarcia Juz lakierowalas? Da sie troszke zetrzec (ale delikatnie) z paru innych miejsc? Brakuje mi slowa... za bardzo regularne drapania na samozniszenie pozorowane Tak czy siak piekny kawal, dobrej roboty wykonalas, duzy projekt, zawsze trudny. Gore zamaluj kilkoma odcieniami bialego , odrobina szarego (druga farba) i jeszcze mniejsza odrobina szarego do bialego dla 'trzeciej farby', czyli trzy odcienie szaro bialego Tak sobie mysle na goraco.. i motywem bym pojechala, zalezy, gdzie komodka ma przebywac. Bialy transfer mi na gore pasuje; cos a la ornamenty serwetkowe. Jak przybrudzisz gore tymi zlamanyi szarym bialymi, to bedziesz miala pole dla delikatnej 'koronki wlasnie'. Ale tylko gora. Reliefow tutaj nie widze, zrobi sie chata swojska z rokokoko, jak mawial klasyk
No i ja bym wziela bitum, mokre chusteczki i lekko przetarla od galek, poziomo, w obie strony, takie naturalne, tluste plamy od czestego uzywania . I po namysle same galki tez , jakiegos elementu przelamania mi jeszcze brakuje. Pewnie ladny papier tez nie bylby zly...
No i ja bym wziela bitum, mokre chusteczki i lekko przetarla od galek, poziomo, w obie strony, takie naturalne, tluste plamy od czestego uzywania . I po namysle same galki tez , jakiegos elementu przelamania mi jeszcze brakuje. Pewnie ladny papier tez nie bylby zly...