08-07-2013, 01:20 PM
Ja bym żadnej farby do środka nie lała. Bo jeśli chciałabyś mieć krak w jakimś kolorze, to mogłaś najpierw, przed nałożeniem preparatu pomalować wazoniki na odpowiedni kolor. Dla mnie tak jest ok, bo bardzo ciekawie prezentuje się obłażąca farba na gołym szkle
No i może postarzyłabym trochę brzegi - jakąś pastą postarzającą, bitumem czy patyną. No i może trochę kropeczek. Ale dosłownie ciut, ciut.
PS. A zdjęcia to najlepiej zapisuj na swoim kompie w pionie i dopiero potem wklejaj na forum. Bo one nadal otwierają się w poziomie
No i może postarzyłabym trochę brzegi - jakąś pastą postarzającą, bitumem czy patyną. No i może trochę kropeczek. Ale dosłownie ciut, ciut.
PS. A zdjęcia to najlepiej zapisuj na swoim kompie w pionie i dopiero potem wklejaj na forum. Bo one nadal otwierają się w poziomie