Witam wszystkich w ten wiosenny wieczór
Nazywam się Patrycja i czytuję Was już od jakiegoś czasu. Znalazłam u Was kilka odpowiedzi na moje pytania i mam nadzieję, że będę się od Was cały czas uczyć.
Przygodę z decoupage dopiero zaczynam, na stanie mam już farbę akrylową, lakier, wikol, trzy pędzelki, trochę serwetek, gąbkę ścierną (wszystko made by OBI) i masę drewnianych, świeżo zakupionych fantów
Pierwszy wyrób jest już gotowy, ale nie zachwyca, więc się nim nie pochwalę
W życiu codziennym haftuję, jeżdżę konno, pracuję w sklepie sportowym i studiuję zaocznie.
Pozdrawiam gorąco z Miasta Żywiołów!
Nazywam się Patrycja i czytuję Was już od jakiegoś czasu. Znalazłam u Was kilka odpowiedzi na moje pytania i mam nadzieję, że będę się od Was cały czas uczyć.
Przygodę z decoupage dopiero zaczynam, na stanie mam już farbę akrylową, lakier, wikol, trzy pędzelki, trochę serwetek, gąbkę ścierną (wszystko made by OBI) i masę drewnianych, świeżo zakupionych fantów
Pierwszy wyrób jest już gotowy, ale nie zachwyca, więc się nim nie pochwalę
W życiu codziennym haftuję, jeżdżę konno, pracuję w sklepie sportowym i studiuję zaocznie.
Pozdrawiam gorąco z Miasta Żywiołów!