Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
prace DecuPUG - podkładki i chustecznik w maki, str.19
Oryginalne, ciekawe. Wierze, ze sie blyszczy, choc u mnie nie widac, ale wiadomo....zdjecie.
I mimo, ze czarne, ciemne to mnie sie podoba.
Odpowiedz
Reklama
Przegladałam Twoje prace i pomyślałam sobie po przeczytaniu komentarzy,ze ja jestem najbardziej leniwa w szlifowaniu ...lakierowaniu i innych.Czasem moja metoda jest jak u Erato a czasem moja własna czyli nie dzieje sie nic Wink.Vika mnie przeraziła ogromem procedur.Doszłam też do wniosku,że ślepa sie zrobiłam bo wielu błędów o których tutaj pisano nie dostrzegłam.Serducho wymiata! Zabieram.Zapraszam też do mnie.Mam tam dla ciebie zagadkę Smile
moja stronka: www.magdalenasmagic.com
Zapraszam
Odpowiedz
Hej, już podpowiadam.
Kupuję w pasmanterii w bardzo małych woreczkach strunowych za 2,50 zł.

   
Zapraszam na bloga! http://decupug.blogspot.com/
Odpowiedz
Witam po krótkiej przerwie. Wrzucam zdjęcia chustecznika i puszek na pędzle. Puszki robione niedawno, natomiast chustecznik to moje początki!!! Totalne początki, także proszę o delikatne zrypy za krzywizny czy tam za mało lakieru, itd itd. Próbowałam spękań jednoskładnikowych na bombkach, nie wychodziło, próbowałam drugi i 8 raz i w końcu jak załapałam to ciach ciach chustecznik jeden i drugi zrobiłam i oto efekty Smile

                   

PS. Co jest dla Was trudniejsze? Spękania jedno- czy dwuskładnikowe?
Zapraszam na bloga! http://decupug.blogspot.com/
Odpowiedz
Decupużku, na chusteczniku widać pierwsze kroki, ale jeśli Ty sama dostrzegasz w nim niedociągnięcia, to już połowa sukcesu Smile Puszki są fajne, ptaszki urocze, zabieram na swoje pędzle Tongue
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
(12-21-2014, 02:40 AM)DecuPUG napisał(a): (...) Totalne początki, także proszę o delikatne zrypy za krzywizny czy tam za mało lakieru, itd itd (...)
Rozweseliło mnie to zdanie Wink powiem Ci tak, chustecznik widać że to początkowa praca, wiadomo mało lakieru itd itd. ale powiem Ci że mój pierwszy chustecnzik wyglądał podobnie Big Grin ALE za to bardzo ładnie Ci na nim te spękania wyszły Smile Pytasz który krak trudniejszy, jak dla mnie to niestety oba mi nie wychodzą -.-
A puszeczki superowe, takie wesołe Smile Ja swoje pędzle też trzymam w ozdobionych puszeczkach Smile
Odpowiedz
Reklama
Puszki całkiem zgrabnie Ci wyszły. Proste i schludne. W końcu narzędzia maja godne zamieszkanie.
Chustecznik, no cóż, początki... Sama zauważyłaś to i tamto. Potrenujesz i będzie git.
Spękania jednoskładnikowe to dla mnie wyższa szkoła jazdy. AniaPawlaczka jest mistrzunio w tym temacie (spękań znaczy, jednoskładnikowych znaczy).
Odpowiedz
Podpisuję się pod tym, co napisały dziewczyny Wink
Dodatkowo napiszę... Wyjmij chusteczki z kartonika i włóż do chustecznika to nie będzie widać w otworze tych brzegów pudełka. Albo wytnij w nim większą dziurę Wink) W pudełku oryginalnym rzecz oczywista Wink
Odpowiedz
Dziewczyny maja racje. Wiesz co jest nie tak, to dobrze.
A ''zrype'' to dalabym ci za te niedomyte pedzieTongueTongueTongue
Odpowiedz
Myj te pędzle, myj dziewczyno, bo Shanni umie zrypać jak nikt Wink

Kraki to dość trudne media, i wbrew pozorom o wiele trudniejszy jest jednoskładnikowy - nie mówię tu o technice nakładania, a właściwie nie tylko o niej, ale przede wszystkim o uzyskanym efekcie, nie jest sztuką położyć kraka, sztuką jest nie zepsuć nim pracy, a z tym bywa różnie...
Niewiele prac z jednoskładnikowcem widziałam, którym ten krak pomógł, za to o wiele więcej takich, którym zaszkodził...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl