01-10-2015, 01:03 PM
Fajny pomysł z tą podkładką, ja robiłam do tej pory tylko okładkę kalendarza, no ale niestety po roku do wyrzucenia, a szkoda
A co do tego nieba, to może jeśli nie lubisz albo po prostu nie chcesz jakoś bardzo mieszać farb, to może łatwiej będzie Ci na tym łączeniu tak delikatnie wjechać z obłokiem (na dole zaczynają się białe prześwity) i w sposób konsekwentny jak na serwetce delikatnymi poziomymi ruchami (lekkie skosy odbiegające troszkę od tego poziomu) zaznaczyć tym błękitem cienie na obłoku biały jest tak uniwersalny, że to łączenie może się w ogóle nie rzucać w oczy, a zadanie jest trochę ułatwione przez to, że na przejściu między serwetką a powierzchnią bez serwetki znajduje się ten otwór na kalendarz
A co do tego nieba, to może jeśli nie lubisz albo po prostu nie chcesz jakoś bardzo mieszać farb, to może łatwiej będzie Ci na tym łączeniu tak delikatnie wjechać z obłokiem (na dole zaczynają się białe prześwity) i w sposób konsekwentny jak na serwetce delikatnymi poziomymi ruchami (lekkie skosy odbiegające troszkę od tego poziomu) zaznaczyć tym błękitem cienie na obłoku biały jest tak uniwersalny, że to łączenie może się w ogóle nie rzucać w oczy, a zadanie jest trochę ułatwione przez to, że na przejściu między serwetką a powierzchnią bez serwetki znajduje się ten otwór na kalendarz