[Merilon]

AAAAAAAAAAha
czyli takie ładne wytłaczanki to są ?? czyli ja też będę mogła teraz wykonać taki latonagem ?!

[Merilon]

Już olukałam i poczytałam ale te folijki od Ciebie to też będzie to latonagem ?? :O

---

Podoba mi się to, chcę tego spróbować, tylko ręcznie nie wiem czy będę umiała tak ładnie wytłoczyć cokolwiek

[Virgo_777]

Cavi, że bzdurki..? No fakt, po tym pudle wilka...
Dla mnie wazon cudny. Jako lampion już mniej atrakcyjny. Ale ten la... wyciskany to mistrzostwo!
Ciekawi mnie czy podczas użytkowania wytłoczone wypukłości nie pozgniataja się. Wypełniłaś to czymś od spodu?

[Virgo_777]

Aaa, to tak jak Olik wytłoczki. Tylko, że jak położysz na blacie to chyba trochę się powgniata zanim upchniesz w zagłębirniach szpachlówkę..?

[cavi]

Merilon, kleiłam chyba na magic, piszę chyba, bo tak do końca to nie jestem pewna, ale wikolem raczej nie, więc raczej magiem.

Renatko, gniewam się, bo przez Twój latonagem wsiąkłam w filmiki na youtube A tak naprawdę, to ja lubię taką pisaninę, zawsze się coś jeszcze można dowiedzieć
Genialny pomysł z tym transferem, przy następnym spróbuję, bo ten to sobie tak drapałam długopisem jak ręka poniosła.

Justynko, nie wypełniałam niczym, ale kleju poszło sporo, więc to się klejem pewnie trochę wypełniło i nie wgniata się. Przy większym czymś, albo mocniej wytłaczanym chyba bym dała szpachlówkę.

Dziękuję, dziewczyny

A, słoik w charakterze lampionu wygląda lepiej na żywo, zdjęcie jest do bani, światło było deszczowe jak znalazłam chwilę na pstryknięcie tego.

[Ginger]

Jakie piękne prace chyba muszę na lekcje do Ciebie się zgłosić.No i chyba muszę się bliżej zapoznać z wytłaczankami i latonagemem ,bo to dla mnie czarna magia .Jak się taką korę robi? Jakiej folii się używa do wytłaczanek i latonagemu?Obie prace bardzo mi się podobają.

[cavi]

Dziękuję, Madziu To po prostu eksperymentowanie, bierzesz różne rzeczy, niekiedy od czapki, doprawiasz tym, co w głowie zostało po czytaniu forum i oglądaniu filmów na youtube i się bawisz

Do wytłaczanki, za poradą Renaty, użyłam wieczka z serka albo pasztetu (taka grubsza folia metalowa, margaryny też tym zalepiają). Mój pies je trzy razy dziennie leki na serce, a najlepiej mu wchodzą w pasztecie, paskudnym, takim za 1 zł (jak ktoś lubi takie pasztety, to przepraszam, moje subiektywne zdanie jest, że do jedzenia nadaje się tylko pasztet upieczony w domu ). No i zostają mi opakowania w hurtowych ilościach, miseczki wykorzystuję do mieszania farbek, a folie nadają się do wytłaczania.
Można też używać foremek jednorazowych do pieczenia, aluminiowych, tylko najpierw trzeba je wygładzić, bo one zwykle mają jakieś przetłoczenia.

A kora - domieszałam do szpachlówki fluggera ciemnobrązowej farby akrylowej. Nakładałam szpachelką i od razu robiłam takie rysy, byle jak. Jak trochę podeschnie, ale nie za bardzo, można jeszcze igłą zrobić dziurki po kornikach Późno na to wpadłam, jak już mi większość wyschła, to i dziurek jest mało.
Po wyschnięciu mazałam to trochę rozwodnioną farbą metaliczną z lidla, mieszanką niebieskiej i zielonej, ale niedużo, w zagłębieniach. Potem jeszcze chyba trochę złotą antyczną Pentartu i sporo patyną. No i niebacznie dałam lakier z połyskiem, ech Mat trzeba było, albo może wosk...

[Ginger]

Dziękuję za podpowiedź.Jeżeli chodzi o wosk to na lakier też można go dać.Ja tak robię na meblach które maluję farbami kredowymi a jednocześnie robię decoupage.

[martag90]

Obie prace przepiękne! Lampion podoba mi się w tym połączeniu niezmiernie a latonagem pierwsza klasa ja też wyciskałam długopisem na... rozciętej puszce po energetyku a tacki od Jasia Niezbędnego czekają. Już ostatnio patrzyły na mnie z wyrzutem. Można wypełniać szpachlówką albo klejem na gorąco.

[DecouDream]

Najbardziej podoba mi się lampion z płomieniem w środku. Świetny pomysł i z korą, i z ręcznikiem. Super, że eksperymentujesz i się bawisz. Fajne prace