07-19-2011, 01:20 PM
|
Raz kozie... pokazuję... - 103 - dla mamy dziewczynek
|
||||
07-19-2011, 01:48 PM
Ja tez podpisuje sie po to co pisaly dziewczyny. Doniczka super a spekania dodaja jej uroku.
07-25-2011, 03:46 PM
Zupełnie nie wiem, dlaczego Ci cokolwiek spod farby wyłazi... Ja tylko stare doniczki ozdabiałam i nigdy mi nic nie przebijało... Może ona była czymś już "fabrycznie" malowana...
Ale i tak wygląda ślicznie! 
Pozdrawiam Zuza
09-03-2011, 05:16 PM
Słoiczki są przepiękne,moje ulubione kolory.Zastanawiam się tylko czy malowałaś je pierwsze podkładem,czy od razu farbą?Ja od dłuższego czasu wszystkie rzeczy które wymagają częstego zmywania maluję primerem wtedy farba nie odpryskuje.pozdrawiam
09-04-2011, 03:23 PM
Oj cudne wyszły Ci te słoiczki.Chyba coś podpatrzę.bo mam takie
09-05-2011, 12:28 AM
Ożesz jakie dopracowane słoiczki! Zgadzam się ze zdaniem Ataner. Cieniowałaś/ciapałaś bitumem czy brązową farbą ?
09-06-2011, 12:03 PM
Słoiczki świetne! Szczególnie ten mniejszy - z "okienkiem"!!
Pozdrawiam Zuza
09-07-2011, 10:03 PM
No coz.. kolezanki juz wszystko powiedzialy. Dodam, ze powialo ciepla jesienia
09-08-2011, 11:15 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-08-2011, 11:23 PM przez Virgo_777.)
Dziękuję bardzo
Napadło mnie na postarzanie. Fakt, że wychodzi z róznym skuykiem  Wszelkie słoiczki i inne szklane rzeczy traktuję najpierw primerem (Fluggera), później postarzam patyną (mam ich kilka - napadło mnie dość poważnie) Postarzyłam jeszcze kilka cudaczków i jeszcze jeden "nabiera wieku", ale ten ostatni pokażę później bo jeszcze mu brakuje ... Tylko na butelce - w okienku - chyba dodam podłoże owockom bo wiszą jakoś tak... I jeszcze takie ło... (z pozdrowieniami dla Zuzy  )
| ||||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości