10-09-2015, 04:08 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-09-2015, 04:34 PM przez Virgo_777.)
No to opowiadam. Dół szkatułki pobejcowany, paski malowane farbą, która była uprzejma popękać bez użycia wspomagaczy (no właściwie to pomogłam jej gorącym powietrzem z suszarki). Mocno przetarte pastą woskową. W rzeczywistości te spękania nie są tak mocno widoczne, a brązowe pasy łagodnie postarzone. Wieko to struktura z farby, biały kwadrat też z farby i też lekka struktura. Motyw to papier ryżowy (żeby nie było, że nie deku
). Wszystko przeciągnięte pastą i dość mocno lakierowanie, ale nie na gładko (pod palcami nadal czuje się strukturę). Wnętrze to farba w kolorze starego złota pobryzgana kropkopodobnie trzema kolorkami i wylakierowana. Mieni się to starym złotem i połyskuje, i za nic nie umiem tego dobrze obfocić.
). Wszystko przeciągnięte pastą i dość mocno lakierowanie, ale nie na gładko (pod palcami nadal czuje się strukturę). Wnętrze to farba w kolorze starego złota pobryzgana kropkopodobnie trzema kolorkami i wylakierowana. Mieni się to starym złotem i połyskuje, i za nic nie umiem tego dobrze obfocić.
