Liczba postów: 1,973
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
5
wierzę że ciężko było - ja bym poległa .
Rękodzieło otwiera umysł i pozwala choć na chwilę oderwać się od problemów otaczającego nas świata
Liczba postów: 1,839
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
4
Łomatko! Ale błysk! Teraz to zamówienia posypią się stadami!
Trochę się boję, żebyś nie popadła w malolinkową przypadłość - jak będziesz miała zamówienia na takie tace, to po pewnym czasie znienawidzisz lawendę...
Pozdrawiam Zuza
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
2
06-24-2014, 11:31 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-24-2014, 11:33 PM przez Merilon.)
Oj nieeeeee, nieee, ja kocham lawendę....kocham zarówno ten kolor, jak i kwiaty jak i zapach jestem maniaczką, jeśli o mnie chodzi to wszystko bym robiła z lawendą
Oli pod koniec mnie też korciło aby nieco zmatowić ten błysk, bo też mi troszkę nie pasował, ale po takich przejściach wolałam już tego nie ruszać poza tym czas mnie już gonił, bo tą tacę zamówili sobie jeszcze przed weekendem majowym....
Liczba postów: 2,115
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
Ojojojoj... błysk lustrzany. Pięknie. Jestem w stanie wyobrazić sobie Twoje przejścia i nerwy, ale jak widać warto było. Z pewnością posypią się następne zamówienia
Ja z lakierowaniem mam jak Olik - chcę dopieścić na maksa, a sp...suję. I w ten sposób robi się nie wiem ile warstw.
Liczba postów: 2,632
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
11
Jaki blysk!!! No pieknie wyszlo zwlaszcza przecierki. Lawende lubie, wiec moglabym zabrac.
Liczba postów: 2,328
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
6
Lakier jak szkło, coś nieprawdopodobnego! Warto było się napocić. Taca śliczna, oszczędna w wyrazie, lawendy akurat, nie za słodko. Zazwyczaj taki błysk nie gra dobrze z vintażowymi przetarciami, ale tu mi się całość bardzo, bardzo podoba!
Liczba postów: 2,638
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
5
Co tam konwenanse
Wygląda cudnie. To najważniejsze.
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
2
Dziękuję dziewczyny, cieszę się bardzo że wam się podoba zamawiający dziś dzwonił do mojego męża, i powiedział że bardzo bardzo się jego żonie spodobała ja wiem że do przecierek błysk się ma nijak, bo w końcu przecierki są po to aby wyglądało jak stare, ale to była siła wyższa, tak jak pisałam
Jeszcze raz dziękuję wam dziewczyny, wasze pozytywne opinie bardzo, ale to bardzo mnie cieszą i rekompensują cały trud włożony w wykonanie tej tacy
Liczba postów: 447
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Taca lawendowa i mnie się podoba-masz cierpliwość bo wylakierowana na błysk. Szkoda tylko, że biel traci przez to lakierowanie swoją biel-przerabiałam to i nie wiem jak to zrobiłaś ale u Ciebie widzę biel a u siebie widziałam tylko pożółkniętą biel i praca została wyczyszczona do dziewiczego wyglądu. A Tobie biel jednak pozostała
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
2
06-26-2014, 08:38 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-26-2014, 08:40 PM przez Merilon.)
Senkju senkju dziewczyny Wiesz co Asiu, mi ta biel taka śnieżnobiała jak na początku to jednak nie została - tyle warst lakieru zrobiło swoje, pomimo iż był to 3VV który raczej bialutki jest, ale przy tylu warstwach.... może na zdjęciu tego nie widać, ale jak by przyłożyć białą kartkę papieru to było by widać różnicę w kolorze, niestety..... szczerze mówiąc to z tymi białymi pracami jest kłopot, ostatnio się nad tym zastanawiałam, bo spojrzałam na moją deseczkę (tą z efektem brzozy) i pomimo iż na niej było mało warstw lakieru i był to 3VV to już widzę że zaczyna on delikatnie żółknąć .... i kurczę nie przeszkadza mi to jakoś specjalnie, no ale czasami są takie prace które mają być białe i pasowało by by takie pozostały a nie że za rok czy dwa zżółkną
|