Liczba postów: 449
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
0
Ech kobiałki a może pokazałaby która jak to od drugiej strony wygląda? Ten magnesik?
Bo ja jeszcze takowych nie widziałam ;o)))
Liczba postów: 449
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
0
Aaaaaaaaaaaaaa czyli magnesik trzeba własnoręcznie przykleić ;o)))
Liczba postów: 2,638
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
5
Można kupić drewienko już z przyklejonym magnesem, Ataner w takie się zaopatruje (niedługo pewnie i ja), a w sklepiku inspirellowym kupiłam kilka sztuk - tam drewienka są osobno i magnesy osobno (z gotowym klejem i paskiem). Przyznam, że wolę tę drugą opcję.
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Liczba postów: 2,115
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
Merilon, zapytałam o V33 bo jest jeszcze w formie niekapiącego żelu. Jest gęściejszy (czy gęstszy?), no dobra, bardziej gęsty od zwykłego.
Magnesiki te Reni lepiej mają przytwierdzona taśmę magnetyczną - nic im nie jest. Te, które ja kupiłam płatają figle - wracam z pracy, a tu drewienko, albo dwa na podłodze, a taśma na lodówce. Myślałam, że to wina ciężaru, ale przecież magnesy od Reni tak samo ozdabiałam. Te są lepsze.
Liczba postów: 2,115
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
Z pewnością wytrzyma. Te moje odpadające mają taśmę samoprzylepną tzn. z jednej strony taśma magnetyczna ma klej podobny do kleju przy naklejkach. Tylko widać słaby on ten klej, albo już deczko wiekowy jest.