Uuu, Zuza zabrała iryski ;( A mnie się tak podobają. Ale pozostałe też ładne i jakoś wcale nie znać po nich tej pracy w pocie czoła Wyglądają na zrobione tak profesjonalnie, leciutką ręką
02-13-2015, 04:20 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-13-2015, 04:22 PM przez Merilon.)
Dziękuję dziewczyny cavi musisz mi uwierzyć na słowo, naprawdę nieźle się nad nimi namęczyłam i nadenerwowałam. Nie sądziłam że iryski będą miały takie wzięcie Vikuś pozłocenia też mi się podobają, ale mówiąc wam szczerze to złocenia dodałam aby zakamuflować paskudne przetarcia serwetki
Tak, iryski i mi najbardziej się podobają. A z tym "kamuflowaniem"... czasem (nawet często) tak bywa, że chcąc coś ratować zdziałamy jeszcze lepiej.
Zawsze to nowe doświadczenie/doświadczenia. Gratulacje
Dziękuję dziewczyny mery, tak te złocenia to maźnięcia pędzlem ta serwetka z irysami bardzo mi się spodobałą, od razu jak ją zobaczyłam w sklepie w Krakowie
02-15-2015, 12:29 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-15-2015, 12:30 PM przez Merilon.)
A teraz pora na dwie herbaciarki. Zrobiłam je na tzw. "handel" stosując się do wskazówek oli cyt. "ludzie lubią prosto i czysto, bejca i serwetka".... zobaczymy czy ktoś je zechce na herbaciarce "Tea Time" użyłam bejcy w kolorze jasnego orzecha, na tej drugiej jest antyczna wiśnia