Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Justynka pewnie robią i pisanki .

Kiedyś poczyniłam jedną pisankę w cekiny i piórka ale jakoś mi taka technika nie podchodzi do jajec. Za błyszcząco. Bombki to co innego.

---

Jeszcze tym się pochwalę, nieco mniej jarmarcznym Tam gdzie nie mogę się rozłożyć z warsztatem, a jest czas( zwłaszcza z małżem na rybach)...szydełkuję

To witam w klubie miłośniczek szydełkowania. Kiedyś też robiłam różne serwetki , bieżniki . Teraz tylko biżu.

No właśnie, jajo za strojne nie może być. Ja ze swoimi przesadziłam i wygladają jak faberge dla ubogich od Chińczyków (ale nie tych Hani, oj nie...)

---

I szydełkujesz! O jaaa... Kur...czaczki, jakie to ładne!
Ja też wędkuję, ale nie szydełkuję (podobno miałam być chłopcem)

Moje pierwsze pytanie jakie mi sie nasuwa: ile wazy taka bombka?
Poza tym pracy od groma i cierpliwosc tez potrzebna. Nie chcialabym widziec Twoich paluchow po robocie
Szydelkowe prace lubie ogladac, serwetki mam, niekoniecznie szalenie przepadam, ale podziwiam.

Piękne szydełkowce, zazdroszczę cierpliwości Też wrzucę zaraz kilka swoich rozmaitości szydełkowych, ale to drobiazgi, gdzie mi tam to takich piękności...

Wiesz Shanna - nie wiem ile ważĄ bombki stYropianowe ale na taką 10,12 cm zużywam około 15g cekinów plus pewnie tyle samo szpilek , niektóre są dośc cięzkie - zwłaszcza jeśli nie ma tam wplecionego motywu wstążkowego. Bombki sa przeznaczone raczej do ekspozycji na stojaczkach niż choince. Chodzę z nimi co roku na kiermasz świateczny w moim mieście i tak jak 2 lata temu miały ogromne wzięcie, tak w zeszłym roku - padaczka. Ale nie zniechęcam sie Jak uzywam krótkich szpilek 13mm(połowa zwykłych) to palce wcale a wcale nie bolą. Przynajmniej mnie
Szydełkowe prace głównie przeznaczam do domku letniskowego(poza mini firankami do okna kuchennego w mieszkaniu) , tam bardziej pasuja, moim marzeniem jest by w każdym oknie tam, zawisła własnoręcznie robiona firanka, ale to dłubanina niemiłosierna i monotonna
Wrzucaj cavi, chętnie popatrzę!
Dzięki dziewczyny za dobre słowa

Bardzo podobają mi się wszystkie prace. Doceniam ogrom pracy i cierpliwości. Jestem fanką serwet w jednym kolorze. Zabieram przedostatnią.

zrobiłam kiedyś jedną taką bombkę cekinową Strasznie się przy niej napracowałam ;P tym bardziej doceniam ogrom pracy, zmysł estetyczny i urodę tych świecidełek. Podobają mi się bardzo!
No a prace szydełkowe- super!

Zdążyłam!!! Zabieram ten obrusik (chyba), środkowy - no cudo!!! I te firaneczki!
Kiedyś nie lubiłam serwet, moja Mama miała, chciała mi dać a ja wzgardziłam
Teraz je kocham i zbieram gdzie się da, ale nie daje się za bardzo, mam tylko kilka a o firankach to mogę pomarzyć
Na drutach potrafię ale z szydełkiem mi nie po drodze, niby teorię znam ale nigdy mi równo nie wychodzi
Jestem pełna podziwu i szacunku