Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 13 głosów - średnia: 3.31
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Decu każdy może -prezent dla Lady Słonko :)
Na tych fotach to widać tego delfina. Wyszedł CI extra Smile.
Rękodzieło otwiera umysł i pozwala choć na chwilę oderwać się od problemów otaczającego nas świata Rolleyes
Odpowiedz
Reklama
(05-22-2014, 12:44 PM)wiolka42 napisał(a): Kształty salaterek bardzo ciekawe . Kolorystyka jak najbardziej w moim guście . Kobalt i turkus sama robisz czy masz już gotowe ?

Wiolka mieszam gotowe kolory i w ten sposób powstają nowe odcienie - mam dwa ukochane kolory z Dali, jasny "miętowy" turkus i ciemny kobaltowogranatowy, plus jeszcze jakieś inne farby z podobnej gamy. Bazuję na tych kolorach z Dali i domieszowywuję Artist
Odpowiedz
Zajebiście wychodzi Ci to domieszowywanie Wink.
Rękodzieło otwiera umysł i pozwala choć na chwilę oderwać się od problemów otaczającego nas świata Rolleyes
Odpowiedz
Faktycznie trzeba było zostawić to pęknięcie, albo je zapełnić złotą farbą no ale ja te mam czasami takie "genialne" pomysły Wink niestety prace ze szkłem są bardzo ciężkie i widać każde nawet najmniejsze niepowodzenie, coś o tym wiem... ale wiesz co Ci powiem? te salaterki są po prostu boskie, tak pięknie dobrałaś motyw i kolory że te zamalowane pęknięcie i tak nie popsuło ogólnego efektu Smile pięknie !
Odpowiedz
No to teraz naocznie wiem o czym mówiłaś Smile
Ale ja bym się nie załamywała, w sumie wyszedł dość ciekawy efekt Rolleyes

A z tym lakierem to dziwna sprawa... na pewno nie powinien się lepić... posmaruj nową warstwę i wypal jeszcze raz.
A już kiedyś zmieniałaś parametry wypalania?
Na mojego to nie działa, ale na Twojego kto to wie?...
Odpowiedz
Jak to mikstury potrafią namieszać no...
Salaterki fajnie wyszły. Ten delfin jest cudny. Że nie wspomnę o barwach...
Odpowiedz
Reklama
Vika użyłam nowego preparatu, tj. nowego dla mnie - nazywa się toto klej do ceramiki Pentartu, oczywiście nadaje się i do klejenia, i do zabezpieczania, na opakowaniu podano, że utrwalać należy przez 5 minut w temperaturze 140 stopni. Ja wsadziłam na pół godziny do 120 stopni, bo z kolei te szklane żele Viva Decor mają być wypiekane dłużej, w jeszcze wyższej temperaturze, ale one się świetnie utwardzają i w niskiej, do 100 stopni, bo już testowałam w zestawieniu z lakierem szklącym Renesansu.
Może spróbuję faktycznie dać na kilka minut na wyższą temperaturę - bałam się za mocno przyjarać, bo akrylówka czasem lubi się upiec i zbąblować, a to jest malowane zwykłymi akrylami, a nie żadnymi wynalazkami do szkła.

Merilon, dziękuję - jak wiadomo, najlepiej się człowiek uczy na własnych błędach... Kolejna praca w tej technice będzie lepsza Yes
Odpowiedz
A no to jesteśmy w domu!
Pentart jest do de, dwa razy go użyłam, kiedyś... dwa, bo ten drugi był razem ostatniej szansy - Pentart oblał (zużyłam go potem do ostatniej kropelki w jakichś eksperymentach, ale nigdy już do wypalania, przeszłam potem przez Renesansa, aż trafiłam na Marabu i już przy nim wiernie trwam parę lat...
Odpowiedz
Marabu, no wiadomo... Tylko że jedynym preparatem dostępnym w moim sklepie stacjonarnym był ten nieszczęsny Pentart, a akurat wyszedł mi i Renesans, i Marabu, i Heritage i wszystko. A Ty też odnotowałaś taki efekt klejenia? Szkoda kurcze, bo pracuje się z tym Pentartem nieźle, szybko schnie, jest przezroczysty i twardy po wyschnięciu... do czasu wsadzenia do piekarnika Naughty
Odpowiedz
Dla mnie to on w ogóle był nie teges... ja już nawet nie pamiętam co mi w nim nie pasowało (chyba wszystko) ale potem konsultowałam sobie i innymi "użytkownikami" tegoż i też klekotania pępka z ukontentowania onym nie było...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl