Liczba postów: 2,328
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
6
Gofi ale ona się błyszczy! Jest wylakierowana tak samo jak karafka, bardzo lśniąca, może na zdjęciach nie wyszło. Natomiast faktycznie zrezygnowałam ze świecidełek typu brokat, nie pasowały mi do tego wzoru.
Papier ryżowy to też jest mój faworyt ostatnio, łatwy w obróbce i niezwykle efektowny. Ja tę bombkę najpierw chciałam zostawić tylko ryzowiec i motyw, lakier i koniec. No ale zabrałam się za kropki i już potem poszło... Może trochę za dużo, ale w sumie podoba mi się.
Liczba postów: 236
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
Fajowe i bombka i karafka
Liczba postów: 270
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
0
Fajna buteleczka, goła szyjka urozmaica formę karafki, motyw wydaje mi się ciut za duży i przytłaczający, super wyglądałaby z czymś bardziej delikatniejszym, z ornamentami złotą konturówką np. Choć z moich butelkowych doświadczeń wyniosłam wniosek, że papier ryżowy na ciemnym tle, np. czerwonego wina, kiepsko wygląda, chyba, że to się akurat komuś podoba, ja lubię ryżowce na jasnym tle, wtedy są takie delikatne, jak na twoim zdjęciu, do mojej z okienkami ryżowymi będę wlewać tylko jasne nalewki
Liczba postów: 1,314
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
(11-06-2012, 11:57 PM)Erato napisał(a): Gofi ale ona się błyszczy! Jest wylakierowana tak samo jak karafka, bardzo lśniąca, może na zdjęciach nie wyszło. Natomiast faktycznie zrezygnowałam ze świecidełek typu brokat, nie pasowały mi do tego wzoru.
Papier ryżowy to też jest mój faworyt ostatnio, łatwy w obróbce i niezwykle efektowny. Ja tę bombkę najpierw chciałam zostawić tylko ryzowiec i motyw, lakier i koniec. No ale zabrałam się za kropki i już potem poszło... Może trochę za dużo, ale w sumie podoba mi się. nic nei za dużo nic nie za dużo na bombce musi być bardzo duuuuzo w końcu to bombka
Liczba postów: 318
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
Erato, karafka bardzo ładna, ale bombka - toż to poezja Cudna jest wyjątkowo - podoba mi się w niej absolutnie wszystko A teraz zdradź szczegóły, jak się nauczyć tak władać konturówką??
Liczba postów: 2,328
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
6
11-07-2012, 04:05 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-07-2012, 04:09 PM przez Erato.)
(11-07-2012, 12:29 PM)szksat napisał(a): Erato, karafka bardzo ładna, ale bombka - toż to poezja Cudna jest wyjątkowo - podoba mi się w niej absolutnie wszystko A teraz zdradź szczegóły, jak się nauczyć tak władać konturówką?? Bardzo dziękować
A co do konturówki.... yyyyy..... no bierze się ten pojemniczek, lekko naciska żeby zaczęła wypływać farba i stawia kropki Żadna filozofia.... Ja nie robię ręcznych reliefów konturówką jak tu niektóre potrafią - na razie opanowałam kropki
(11-07-2012, 12:03 PM)Dyzia napisał(a): Fajna buteleczka, goła szyjka urozmaica formę karafki, motyw wydaje mi się ciut za duży i przytłaczający, super wyglądałaby z czymś bardziej delikatniejszym, z ornamentami złotą konturówką np. Choć z moich butelkowych doświadczeń wyniosłam wniosek, że papier ryżowy na ciemnym tle, np. czerwonego wina, kiepsko wygląda, chyba, że to się akurat komuś podoba, ja lubię ryżowce na jasnym tle, wtedy są takie delikatne, jak na twoim zdjęciu, do mojej z okienkami ryżowymi będę wlewać tylko jasne nalewki Ja pijam praktycznie wyłącznie białe wino Dlatego też na karafce są białe (czyli zielone ) winogrona. Ornamenty konturówkowe mnie kusiły, nie powiem, ale "poniechałam". Może zrobię drugą bardziej "na bogato", na czerwone wino
(11-07-2012, 12:05 PM)gofira napisał(a): (11-06-2012, 11:57 PM)Erato napisał(a): Gofi ale ona się błyszczy! Jest wylakierowana tak samo jak karafka, bardzo lśniąca, może na zdjęciach nie wyszło. Natomiast faktycznie zrezygnowałam ze świecidełek typu brokat, nie pasowały mi do tego wzoru.
Papier ryżowy to też jest mój faworyt ostatnio, łatwy w obróbce i niezwykle efektowny. Ja tę bombkę najpierw chciałam zostawić tylko ryzowiec i motyw, lakier i koniec. No ale zabrałam się za kropki i już potem poszło... Może trochę za dużo, ale w sumie podoba mi się. nic nei za dużo nic nie za dużo na bombce musi być bardzo duuuuzo w końcu to bombka ha ha, no widzisz, dla jednych za dużo, dla innych w sam raz I bądź tu człowieku mądry... Matko święta, co ja mam wymyślić na ten konkurs?!!!?
Liczba postów: 2,328
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
6
Wczoraj wyrolowałam świecę Z serwetki dostanej od Lady Słonka - albo od muszki, nie wiem która mi taki ładny gratis przysłała, ale na świąteczną świecę jak znalazł!
Liczba postów: 1,314
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
piękna - a powiedz próbowałas juz zapalac te swiece? ciekawam jak się spalają z ta serwetką a i jeszcze jedno czym lakierujesz?
Liczba postów: 2,328
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
6
Palić jeszcze nie próbowałam - mam nadzieję, że brzegi się będą nadtapiać i zwijać, a nie będzie nagłego pożaru serwetki Jak jest taka gruba świeca, to raczej nie powinno nic takiego nastąpić....
Nie lakieruję ich wcale. Jak się porządnie wyroluje na gorąco, to serwetka się "zalewa" woskiem. Pewnie, nie wygląda to tak efektownie jak lakier, ale nie mam medium do świec, które mogłoby "robić" za lakier. Nie wiem czemu media do świec są tak horrendalnie drogie
Liczba postów: 1,839
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
4
Świetna świeca!!! I świetny motyw!!
Pozdrawiam Zuza
|