Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 13 głosów - średnia: 3.31
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Decu każdy może -prezent dla Lady Słonko :)
To ja biorę ten z prawej... Big Grin

A krak... Ja jeszcze nie robiłam, ale sam krak baaardzo mi się podoba! Szkoda,że miałaś takie przeboje z lakierowaniem... Może faktycznie kup fiksatywę lub lakier w sprayu...
Pozdrawiam Zuza Smile
Odpowiedz
Reklama
Och, jak się przyjemnie ogrzałam w ten zimny i szary poranek w Waszych miłych i ciepłych słowach Big Grin Naprawdę, bardzo dziękuję, od razu ma się humor lepszy.
Bilkis, Tobie szczególnie dziękuję za takie miłe uwagi i za to, że obejrzałaś cały wątek!

Dominiko, problemy z lakierowaniem były takie, że próbowałam to na początku wylakierować lakierem poliuretanowym, ale wodnym. I zrobił się jak to Gofira pięknie ujmuje "efekt zarzygania" Big Grin Dopiero musiałam kupić rozpuszczalnikowy, ale on się okazał brzydki, beżowy i matowy, choć miał byc półmatowy... Już postanowiłam kupić sobie lakier poliuretanowy w sprayu, bo czyszczenie pędzli po lakierze też mnie mało bawi... A tu wystarczyła tylko warstwa tego rozpuszczalnikowego lakieru, potem już bez protestów dał się nałożyć poliuretan wodny.

PS. oczywiście że zimniutkie Wink
Odpowiedz
bylo zimniutkie, a jakie pyszne... wczoraj sie raczylam juz... jak to mowi moj maz - czwartek to taki maly piatek, no a piatek - wiadomo... to juz weekend Smile

Rozumiem, rozumiem.. lakier znaczy... (hahaha - efekt zarzygania Smile), dalej, jak ten mul uparcie, polecam poli w sprayu - tanie, wydatne, szybko schnie, bo cienka warstwe kladziesz.
Odpowiedz
Ładny kraczek, taki akuratSmile
Odpowiedz
(11-09-2012, 02:57 PM)craftingbydominique napisał(a): bylo zimniutkie, a jakie pyszne... wczoraj sie raczylam juz... jak to mowi moj maz - czwartek to taki maly piatek, no a piatek - wiadomo... to juz weekend Smile

Rozumiem, rozumiem.. lakier znaczy... (hahaha - efekt zarzygania Smile), dalej, jak ten mul uparcie, polecam poli w sprayu - tanie, wydatne, szybko schnie, bo cienka warstwe kladziesz.

Teraz już wiem i sobie kupię - chciałam szybko z marketu budowlanego, a tam nie ma lakierów w sprayu. Zamówię sobie z netu.

Dyziu, dzięki w imieniu kraczka Big Grin
Odpowiedz
O widzisz Zuza, w końcu ktoś kto próbował Big Grin Na pewno się to zbyt pięknie palić nie będzie, ale nie szkodzi. Mnie cieszy to, ze się spali i będzie można zrobić nowe Big Grin
Odpowiedz
Reklama
Nie wiem, czy to się nadaje do pokazania, jak tak patrzę na zakładki Natabusa... Ale co tam. Pokazuję zakładkę, bo to jedna z moich pierwszych prób transferu.
       
A druga rzecz to pierwszy transfer kolorowy - zrobiłam z tego po prostu zwyczajny obrazek, bo strasznie mi się podoba ten obraz, właściwie to wykonałam nielegalną reprodukcję Blush. Malarz nazywa się Enrico Frusciante, a obraz "Donne in vetrina" czyli kobiety na wystawie. Oryginał jest oczywiscie odwrócony, bo ja nie pomyślawszy, dałam wydrukować normalnie no i mam lustrzane odbicie.
       
Odpowiedz
Bardzo ciekawie skomponowana rozana; podobaja mi sie te lekkie pociagniecia fakturowe po lewej stronie rozy i przejscia od bieli do szarosci. W obrazku swietne jest podwojne obramowanie; ta gruba drgajaca, wypukla linia, nie widzialam jeszcze takiej. Czym robione transfery?
Odpowiedz
Dziękuję Dominiko! Róża w rzeczywistości wygląda znacznie ciekawiej niż na fotce, nie udało mi się tego dobrze sfotografować... Jest tam sporo farby i struktury ostatecznie zalakierowanej na gładko, a farba nie była biała, tylko perlowa, więc to wszystko delikatnie opalizuje.
Transfery robię preparatem Art Medium firmy Schjerning - jest doskonały. Choć pewnie każdy klejo-lakier się nadaje, ale ja się tak przywiązałam do tego, że nie probuję na innym Big Grin
Odpowiedz
zakłądka hmmm lubie róże ale tutak biel na górze przytlacza róze
transfer za to super gratulacje zyli można - mówilam ze sie da Smile brawo
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl