a kto powiedział ze musi nawiązywać do zawartości- butla fajowa, wykonanie też ok. mi najbardziej podoba się wykończenie szyjki - zawsze mam z tym problem a tu prosze tak delikatnie rozmazane
brawo jestem na tak
(09-03-2013, 12:21 AM)abask napisał(a): Tak jak napisała asiek25 cudnie wygląda to nie dociapanie. Taka mgiełka wyszła I motyw i kropeczki super wyglądają
mam taką butelkę tylko ciemną i nie mam jeszcze na nią pomysłu
Ha ha, Ty nie masz? Nic Ci nie wierzę
craftingbydominique napisał(a):A wlasnie za malo jest czerwieni w decu! Wlasnie teraz sobie to uswiadomilam, taki chyba nie bardzo kompatybilny kolor... zreszta ja tu nie widze czerwieni, ale piekna kompozycje motywu i wykonczenia, idealny minimalizm Smile A wiesz, co mi sie podoba najbardziej? Te pare kropek z ciemna obwodka pod ptaszeciem....
Domi Ja jestem bardzo dumna z tych kropek, jak głupio by to nie brzmiało Bardzo mi się taki efekt podoba, choć oczywiście jest dość przypadkowy, farba była zbyt mokra i za duże krople popryskałam, więc przyłożyłam chusteczkę i zostały tylko takie "bąble"
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za wszystkie wpisy, serce mi rośnie i czuję się uskrzydlona
Mi sie akwarelowe kropy zawsze najbardziej podobaja, trudno je uzyskac, bo wlasnie trzeba na bardzo mokro pryskac, a to grozi splywaniem... I polaczenie krwistych, rownych pryskan z dwukolorowymi, bo rozmytymi kropami, w bagiennych kolorach, bardzo przyciaga wzrok. Aha, no i brawa za idealne wycinanie
Dziewczyny, pławię się w Waszych pochwałach Bez przesady jednak chyba, to tylko wzorek naklejony na butelkę i popryskany farbą ze szczoteczki do zębów
Z wycinaniem to szło mi dobrze, ale pod koniec mi się odechciało i w środku między łapkami jest niewycięte wcale. A tło serwetki było kremowe, nie białe... - ale to zobaczy tylko naprawdę wytrenowane dekupażowe oko
Nic nowego nie mam, ale mały update jeśli chodzi o torbę - przed wyjazdem na urlop zdążyłam ją jeszcze trochę podrasować, tj. dodałam wykończenia kolorowymi sznurkami. Dno usztywniłam zakupionym w pasmanterii sztywnikiem. Torba była w użytku, na dowód czego załączam zdjęcia z plażą w tle
Acha, no i muszę się pochwalić, że pudełko ślubne zostało wykorzystane, w urzędzie młodzi wyciągnęli z niego obrączki, a ja stojąc wśród gości pękałam z dumy