Ania chciałabym żeby miała 48 godz. Mam tyle pomysłów a czas leci nieubłaganie . Nie lubię robić czegoś na odwal i dlatego zrobienie czegoś zajmuje mi trochę czasu .
Dzięki Wioluś Ja to tylko wirtualnie, bo sama prawie biżuterii nie noszę. Zresztą od dłuższego czasu zabieram się za plecenie koralikowe, bo uczyły mnie dziewczyny i nawet mi wychodziło... Tylko to nawlekanie... Ale kiedyś się wezmę!
Ja już tez nie lubię nawlekania - zdecydowanie wolę jak już widać wzór . Skoro potrafisz to bierz się do produkcji biżu . Dla mnie to ogromna frajda . A wiesz że ja też nie noszę biżu - nie wiem komu robię te bransoletki .
Bardzo piękne, obydwie, naprawdę efektowne. Ja noszę biżuterię, choć akurat bransoletki najmniej - nie żebym nie lubiła, ale przeszkadzają mi przy pisaniu na kompie, a jako że w pracy niemal wyłącznie to robię, no to bransoleta włożona do pracy zawsze ląduje obok komputera na biurku....
Więc z takich węży to prędzej bym nosiła naszyjnik!