Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Moje zmagania z materią i techniką. Transferowo.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27
(01-06-2014, 08:58 PM)jomajka12 napisał(a): [ -> ]Erato, te piksele to ze zdjęcia - ono jest w dość dużym zbliżeniu Wink.
a, no to super, czyli transfery masz naprawdę udane na 100%!
Ubiegłej wiosny zrobiłam sobie zamykaną puszkę z tymi motywami. W święta ozdobiłam podobnie jeszcze cztery puszeczki z przeznaczeniem na kuchenne przybory, które lubię trzymać na wierzchu. Denerwowały mnie puste przestrzenie miedzy motywami na pierwszej puszce, więc na tych następnych wykorzystałam drugą warstwę serwetki by uzyskać efekt cieniowania. i wykorzystać transfer kolorowy – małe motylki. Na pierwszej puszcze wyszły trzy z czterech. Jeden z miejsca przy rolowaniu się starł. Na innych lekko starły się brzegi motywów. Potwierdziło się to co zaobserwowałam przy transferach czarnych - motyw musi być idealnie przyklejony, wtedy nawet skrobiąc paznokciem trudno go usunąć z powierzchni. No cóż, pierwsze koty za płoty i może niedługo uda mi się przetransferować coś większego. Kompozycja całości nie powala, te motywy choć bardzo ładne trudno jakoś sensownie rozmieścić.
Graż kolorowe robi się tak samo jak czarne . Ja na swoich bombkach robiłam Wink.
Dokładnie - nie ma znaczenia, czy transfer czarny, czy kolorowy.
Jomi, pozwól trochę namoknąć temu papierkowi zanim go przykleisz, potem wystarczy przejechać po nim wałkiem (np. takim do tapet) i można rolować od razu Smile
Na razie odpada, mam tylko wałek do ciasta Smile Smile Smile.
A czy wydruk nie będzie się przesuwał? Vika, na jakim lakierze robiłaś swoje transfery? Na razie mam Modge Podge ale tak przyszłościowo...
Jak dla mnie wyszlo super. Podziwiam takie transfery.
Ja też transferowałam. Dostałam w prezencie od dostawcy medium Stamperii - na wypróbowanie. 3 podejścia - 3 różne efekty. Jak sfotografuję moje transferowane magnesy to Wam pokażę...
Oli, na pewno coś jeszcze pokombinuję, prędzej rancik, bo kropeczki pryskane mi nie specjalnie wychodzą - brak wprawy.
O ile pamietam to Vika na Bonie robi, prosze mnie zaraz poprawic, jesli sie myle. Sama bym sprobowala, gdyby Bona w mniejszych opakowaniach byla. Na razie MP wymiata.
Na Bonie, tylko i wyłącznie, choć wszystkie inne odpowiednie specyfiki (łącznie z MP) posiadam, ale Bony nie przebije nic. Howgh!
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27