Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 13 głosów - średnia: 3.31
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Decu każdy może -prezent dla Lady Słonko :)
Er, ale miałaś przygody z tymi cudami... I popatrz, dobrze z tego wybrnęłaś Smile
Piękne kolory wyszły! Szkoda, że wewnętrznego widoku nie można wywinąć na zewnątrz Wink Wtedy kwiaty do środka i picuś glancuś Smile
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
Reklama
Ojej, jak morsko Smile Piękne salaterki... moje ulubione kolory!
Odpowiedz
Powiem Ci, ze tez bym sie wnerwila, ze cos popekalo, nie wyszlo itd. Ale zobacz to w innym swietle. Spekania dodaja starosci- niezamierzonej, ale sa ciekawe. Poprawiony delfin (z tymi elementami zlota- u mnie takowe widac) wydaje mi sie ciekawszy niz te niepoprawione. Skojarzyl mi sie z jakas stara mozaika. Kolory boskie.


(05-22-2014, 02:39 PM)Vika napisał(a): Pentart oblał

U mnie tez. Jest za lepki i podczas nakladania ciagnie sie jak smarki.
Odpowiedz
Ja nie widzę błędów w salaterkach.Kolory moje ulubione,wiec wszystko u mnie jest PERFECT.Jedyne co mnie gnębi to Twoja konwersacja z Viką...no kurcze nie trybie (pożyczam słowo od Oli) tego o czym piszecie.Teraz nie robię nic praktycznie w decou...więc chyba czas na teorię.
moja stronka: www.magdalenasmagic.com
Zapraszam
Odpowiedz
Mnie się miski i odpryski podobają Wink))

Ja jeszcze nigdy nic nie wypalałam oprócz fajek Wink
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
Haniu, ja to nawet fajek nie.
(chyba że liczy się pół papierosa w moje 18. urodziny...Tongue)
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
Reklama
fajna technika, chociaż dla mnie czarna magia Smile Ale cudne te kolorki namieszałaś! i szablonik z delfinkiem taki dobrany. Błędów nie widzę- podoba mi się praca Smile
zapraszam do mojej Dziupli

moja galeria na Picassie
Odpowiedz
(05-24-2014, 06:57 PM)abask napisał(a): Mnie się miski i odpryski podobają Wink))

Ja jeszcze nigdy nic nie wypalałam oprócz fajek Wink

Ha ha Big Grin Hanka, Tobie to takie fanaberie niepotrzebne, Ty i tak umiesz zrobić cud-z-niczego Wink

Ginger, konwersacja moja z Viką była trochę enigmatyczna, bo się zaczęła na blogu Smile Ale sprowadza się tak naprawdę do tego, że przy robieniu tych misek wkurzyłam się najpierw na siebie, bo za późno zatrybiłam oczywistą, zdawałoby się, rzecz, że przy zdobieniu szkła trzeba pamiętać o tym, że szkło jest przezroczyste Naughty A ja probowałam zamalować spękania kolorem widocznym z wierzchu, zamiast zacząć tym widocznym od spodu. A potem się wkurzyłam na preparat, bo do zabezpieczenia pracy użyłam takiego niby że specjalnego klejo-lakieru do szkła/ceramiki, na którym jak wół stoi napisane, że się go wypieka w temperaturze 140 st., co ma go utwardzić i poprawić wodoodporność. A efekt był taki, że po wyjęciu michy z piekarnika lakier był miękki i klejący Thumbdown I się okazało, że nie tylko ja miałam problem z tym preparatem, a konkretnie chodzi o klej do ceramiki (do decoupage na ceramice lub szkle) firmy Pentart.

Bardzo się cieszę, że mimo pewnych wpadek efekt końcowy zasłużył na Wasze uznanie! Kisss
Odpowiedz
Nie no jest poprawa, bezwzględnie - po kilku dniach lepi się już minimalnie, pewnie po paru tygodniach przestanie zupełnie Naughty Tylko że ja, przyzwyczajona do szklącego Renesansu, który po wypieczeniu jest naprawdę twardy jak szkło, nie spodziewałam się w ogóle takiego efektu. A jeżeli tak ma być, to miło byłoby podać jakieś info na opakowaniu...
Odpowiedz
Bardzo ciekawe dywagacje szklanne sie odbyly, zanotywywuje Smile
Pieknie zmieszalas kolory, delfin ciemny lepszejszy, cale trio bardzo urokliwe.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl