Chwilę mnie tu nie było, wracam, a tu tyle miłych słów
No i dogrzebałam się do mojego wątku
Podziękował za wszelkie słowa uznania wszystkim i każdej z osobna
Grace - oczywiście, że zabezpieczone, lakierem nitro, dał ładna bursztynową poświatę, ot taki zżółkły stary lakier.
satori - właścicielka podobno zachwycona (ktoś pośredniczył w obdarowaniu), dostałam w ramach wdzięczności kubek w... maki
tak jak dla makowej przystało
Ta taca co podesłałaś fantastyczna! Przyglądam się jej i zastanawiam jak zrobiona. W ogóle widzę że teksturę ma takiego starego nieczyszczonego drewna, jakby spruchniałego chyba. Aż mnie zaciekawiło jak się taki efekt osiąga
Jak już się tak cieszycie i radujecie z opisanej przeze mnie procedury przecierek to proszę się brać do roboty i koniecznie chwalić efektami!
Tacka fajna. Podoba mi się wkomponowanie tych kwiatków. W ogóle kolory motywu współgrają z tłem.
A co do efektu "spruchniałego drewna" to gdzieś czytałam, że czyści się je ostrą szczotką, tak żeby te miękkie części drewna usunąć i wtedy zostają takie rowki. Myślę, że to jest szczotka druciana.
(03-19-2013, 04:17 PM)abfd napisał(a): [ -> ]Tacka fajna. Podoba mi się wkomponowanie tych kwiatków. W ogóle kolory motywu współgrają z tłem.
A co do efektu "spruchniałego drewna" to gdzieś czytałam, że czyści się je ostrą szczotką, tak żeby te miękkie części drewna usunąć i wtedy zostają takie rowki. Myślę, że to jest szczotka druciana.
Trzeba by pokombinować
ja taki spróchniały i fajny to miałam kufer, staaaaary! Znalazłam u babci, jak zaczełam czyścić to właśnie taka faktura.
Wydaje mi się że druciana szczotka tylko porysuje to drewno, ale nie wiem.
Twoja taca pasowałaby mi do mojego domku na wsi, oj pasowałaby
no tak, dzieki za przewodnik. Technike (i) znam jak najbardziej, mi tak najbardziej chodzilo o te mocne krechy - przetarcia, czyli tam mocniej sciernym? bo tak sobie wyobrazilam jakies ostrawe narzedzie przydomowo-kuchenne do specjalnych, grubych drapan. I tego akurat na tacy nie ma - delikatnie (mniej, wiecej
) tarlas tym razem, ale wczesniejsze tla mialy po pare takich grubszych starc... no i tak chcialam o nie zapytac
, dzieki raz jeszcze za przewodnika.
(03-19-2013, 09:15 PM)craftingbydominique napisał(a): [ -> ]no tak, dzieki za przewodnik. Technike (i) znam jak najbardziej, mi tak najbardziej chodzilo o te mocne krechy - przetarcia, czyli tam mocniej sciernym? bo tak sobie wyobrazilam jakies ostrawe narzedzie przydomowo-kuchenne do specjalnych, grubych drapan. I tego akurat na tacy nie ma - delikatnie (mniej, wiecej ) tarlas tym razem, ale wczesniejsze tla mialy po pare takich grubszych starc... no i tak chcialam o nie zapytac , dzieki raz jeszcze za przewodnika.
Oj Domi, wszystko tak jak opisałam, papierem ściernym 150. A o które większe starcia Ci chodzi? Na jakich pracach? Bo aż się pogubiłam
Oczywiście u mnie jak zawsze zamówienie ekspres, więc zdjęć też jakiś rewelacyjnych nie zdążyłam zrobić.
W ogóle najchętniej to bym to pudełko wrzuciła do działu "antypiękności".
Patrzcie tylko, crack jakiś dziwny wyszedł, wypełniłam cieniem do powiek (jak zazwyczaj), później lakier w sprayu, ale gdzieś mi się ten crack zgubił wtedy po prostu. Motyw źle rozplanowany bo na szybko. Zapięcie kontrastuje.
Wygląda jak wygląda...
[
attachment=13812][
attachment=13811]
Tym samym oświadczam, że żadnych jaj u mnie nie będzie!
Motyw piekny. A krak- jak to on - nieprzewidywalny.
zostawmy juz przetarcia na boku... zabierzmy sie za ten roz... i ten krak... albo sie nie zabierzmy
, no nie lezy mi ten kolor totalmentnie, motyw tak, calosc nie bardzo, sorry.