Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: babuszkowe prace ;) - świeczniki str 22
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
i masz czy, naprawdę ładnie wyszło Smile
(01-14-2013, 07:29 PM)Karolci napisał(a): [ -> ]i masz czy, naprawdę ładnie wyszło Smile

Dziękuję!. Wykończyłam lakierem postarzającym i wyszło takie fajne zżółkłe w dodatku, ale nijak nie mogłam tego uchwycić na zdjęciach...
lubie przecierki, biale na drewnianym, wiec dla mnie bomba!
(01-06-2013, 02:46 PM)grarut napisał(a): [ -> ]Popieram mocno Kasię (martynę) jeśli chodzi o te prawa autorskie. Kopiować nie, ale inspirować się można i po to między innymi pokazujemy swoje prace. I tak do końca to nie wiem co ty zastrzegasz, stołek, który można kupić w każdym markecie, wzór serwetki, który jest dziełem kogoś innego nie twoim. I tak jak Kasia pisze, nawet przy takich samych materiałach nigdy nie wyjdzie tak samo. Dlatego takie zapisy nie mają najmniejszego sensu i od razu sprawiają, że człowiek nie ma ochoty tu więcej przyjść.
Jeśli ktoś tak bardzo obawia się kopiowania, może nie powinien wystawiać swoich prac publicznie. Nie wiem. No mnie również ewidentnie rażą takie zapisy, bo to jest tak, jak byś mówiła popatrzcie sobie przez szybkę i broń boże nie dotykaj.
Nie mogę nie wtrącić trzech groszy, bo to poniekąd moja działka zawodowa - Babuszka ma prawo zastrzegać autorstwo swoich prac, tak jak każda z nas swoich. Oczywiście kwestia, czy to kogoś odstrasza czy nie od oglądania, to już inna sprawa i do tego się nie odnoszę - tu mamy taką niepisaną umowę, że dzielimy się pomysłami i nikt niczego nie zastrzega, ale ochrona prawnoautorska i tak działa. Decoupage może się wydawać nie do końca twórczy, no bo to nie malowanie obrazu, tylko przyklejanie motywów stworzonych przez kogoś innego. Ale prawo autorskie chroni każdy przejaw działalności twórczej, niezależnie od jego wartości artystycznej czy nakładu pracy. A utwór dekupażowy niewątpliwie jest twórczy, dobór motywów, kolorów, miliona innych elementów to właśnie nasz wkład twórczy. Więc formalnie rzecz ujmując, nie mam prawa bez zgody Makowej Babuszki zrobić identycznego chustecznika, bo to jej idea, co tam nakleiła, jak pomalowała itd., i to dotyczy wszystkich naszych prac.
No. To się wymądrzyłam, a teraz powiem, że prace mi się bardzo podobają, choć niekoniecznie w moim stylu są Big Grin
Erato, dziekuję, w końcu ktoś nie tyle co się ze mną zgodził co zrozumiał o co mi chodzi Smile
A tam styl nie styl, większość rzeczy jest pod zamówienie Smile
Znając moją babcię to spodziewam się bardziej czegoś w rodzaju "Co to za starocia mi dajesz?" Big Grin
Babka nie dość że ma poczucie humoru, to jeszcze zarzuca mi zbieranie rzeczy, które za jej czasów były chlebem powszednim... Tak czy siak, myślę, że się jej spodoba.
I powstało nowe pudełeczko na specjalne zamówienie. Prezentuje się tak Smile
[attachment=12621]
Tez uwazam, ze srodek z innej bajki niz wieko, ale podoba mi sie. Osobno wyszlyby dwa piekne pudelka. A tak masz 2 w 1Smile
Tonacja rozowa, a nie przeslodzone, znow przecierki idealne. Niekoniecznie srodek kloci sie z zewnetrzem, chyba ta zielen wlasnie z tej samej, dziecieco-wiosennej, gamy kol. pochodzi Smile. Podoba mi sie moty na wieczku, wydruk?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19