Zgadzam się z viką, aż się prosi złamać te czystości
a reszta super, kropki na motywie niewidoczne
Bardzo urokliwa skrzyneczka wiejuś. A męża to Ty nie słuchaj bo wiesz, że faceci się nie znają nie? A w mądrzeniu się to w ogóle są najlepsi hehe. Wiem to z autopsji
praca śliczna pozdrawiam
To chyba Ty Adi jesteś wyjątkiem albo jednym z niewielu bo na dekupażu to się akurat znasz
w tym miejscu muszę zaznaczyć,że mąż nie skrytykował, a tylko by spróbowałby
No i poprawiłam tak jak radziła Viki i jest faktycznie lepiej , jutro polakieruję to się pochwalę
A ja juz chcialam cos napisac, ale chyba poczekam na poprawiona
No to skończyłam(znaczy sie juz kilka dni temu ) ale dziś cyknęłam fotkę. Viki nie wiem czy to jest to co miałaś na myśli ale muszę przyznać ,że nawet mi się podoba.
Mam pytanie w związku z patyną. Bo użyłam ją na już polakierowaną powierzchnię, nie wiem czy do dobrze czy źle czy może bez znaczenia.[
attachment=5142][
attachment=5141]
jeszcze kilka jajec zrobiłam .W sumie takie bez polotu bo nie miałam czasu . Zostają w domu więc mogą być.
[
attachment=5146][
attachment=5145][
attachment=5144][
attachment=5143]
Ale ten styropian razi po oczach
Dobrze zrobiłaś - patyna na lakier i po jej wyschnięciu znowu lakier
A skrzynka zyskała
Fajowo, nawet z tym widocznym styropianem.
No mi też się podobają jajca