Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Kilka godzin czlowiek nie zaglada a juz wszystko powiedza.
Mnie tez sie szkatulka podoba. Zwlaszcza okucia.
Bransoletki tez. Nie umiem wybrac naj, bo kazda do czegos by przypasowala.

Nie było mnie bo pojechałam do LM i owszem kupiłam woski zanim przeczytałam, co napisałaś. Mam nadzieję, że się nada.
Kupiłam Wosk Antiquaire firmy Starwax naturalny.
No to się pobawię ) Znaczy się, powoskuję to i owo )

Nada się! Dziewczyny na zlocie takiego używały
ale Ty szybka jesteś

Bransoletki wszystkie cudne, a mało to ich nie nadziergałaś, ależ robota...
Szkatuła to mistrzostwo !!! Z pewnością jak staroć wygląda, ale taki nie sponiewierany. Super jest.

hmm Dziewczyny a powiedzcie mi jedna rzecz bo ja poczatkujaca jestem ale ten wosk nad ktorym sie tak zachwycacie to jest w zamian lakieru ,bejcy czy po co? kruszyna, w 2 dni praca gotowa? to dzieki temu woskowi?

Asik- ja myślę, że nawet w jeden dzień można to ogarnąć
Tak, wosk jest zamiast. Ja po bejcy, szablonach i innych maziajach dałam dwie warstwy wosku , oczywiście poczekałam aż każda wyschnie i potem wypolerowałam. Nie może być go zbyt dużo, bo się będzie mazało. Nie szlifowałam papierem ściernym , ponieważ zrobiłam to zanim zaczęłam ozdabiać szkatułkę. Nie było więc zadziorów i innych takich. I dlatego tak fajnie się z nim pracuje
Nie wiem niestety czy można woskować przedmiot ozdobiony serwetką, papierem czy ryżowym papierem, ale myślę, że chyba taki motyw trzeba lakierować. Wosk- używamy tylko do samego drewna.

Bransoletki cudowne wszystkie!Zakochałąm sie w nich a jeszcze bardziej w skrzyni z kluczykiem.Gdzie takie można kupić? Widziałam taka skrzynię ( w sensie modelu) u kogoś i bardzo mi się spodobała.Twoją jest przepiękna.Chyba zacznę eksperymentować z bejcami bo past i innych takich tam nie posiadam.Przyda mi się do mini kuferka jaki właśnie robię.Stara mapa na wieku,wiec reszta też musi być stara.Twoja to prawdziwy piracki stary kufer.Zauroczyła mnie.

Dawno tu nie zaglądałam....dziękuję Wam za odwiedzinki w moim wątku Ginger- szkatułka była kupiona w sklepiku z artykułami plastycznymi w moim mieście.
A dziś kilka jajek. Pełno ich na forum, więc i ja się spięłam i pokazuję kilka tegorocznych.

Hmmm... mogłabym tak wzdychać i wzdychać... zwłaszcza do tych z przedostatniego...

a koroneczki ręcznie malowałam- krzywiutkie Ci one, ale i tak je lubię Dzięki