wpisy dziewczyn też podziwiam!
Są dla mnie bardzo miłe
Dziękuję
O kurczaczki.... szczęka mi opadła, ta księga ślubna to istny majstersztyk !!
chylę czoła, toż to cudo cudo perfekcyjne...i te reliefy i te złocenia jak dla mnie jest to przepiękne i idealne, nic bym nie dodała ani nie ujęła
ahh....przepiękne ! no i wogóle to kapitalny pomysł na prezent ślubny, zapisuję sobie w mojej pamięci
Mery- dziękuję Ci bardzo za odwiedzinki
Ramka jest wypełniona to krakiem dwuskładnikowym a na to lakier. Ja najpierw 1 warstwę dałam poli (zżółkło koncertowo, ale o to mi tym razem chodziło) a potem już Boną
Zalewałam! wg przepisu z forum
schło długo i trochę nierówno, ale efekt końcowy po wyszlifowaniu- zadowalający
Ale piękności!
Już nie wiem, co najbardziej mi się podoba. Wszystko! Tak, wszystko. Śliczności.
zdradziła
Byłyśmy jesienią na zlociku
i robiłyśmy takie cudeńka. Potrzebna jest pasta "efekt cementu" bodajże się nazywa ze stamperii. A wcześniej farby nakładane szpachelką, różne grubości i odcienie szarości, bez rozprowadzania. To właśnie daje efekt takiego cementu
Może na swoim blogu Dyzia opisuje te technikę, nie wiem. Ale to cudowna kobitka- dzieli się widzą bardzo chętnie. Na pewno odpowie jeśli Ją spytasz
Co do rombów- to chciałam takie niedorobione zrobić, ale coś nie wyszły mi
Dziękuję za miłe słowa
A dla mnie najpiękniejsza jest bombka
))
Oczywiście, pozostałe prace równie piękne
Dla mnie to cementowe serducho jest zimne
Kruszka, herbaciarę biorę, nie szukaj jej nadaremno
Herbaciarka zabrana to ja tacę łapię i uciekam!