Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Raz kozie... pokazuję... - 103 - dla mamy dziewczynek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Szkooooda...
No szkoda bardzo Sad
piękne prace tworzysz, dopieszczone że mucha nie siadaNotworthy
proszę powiedz jakiego lakieru używasz, bo ten błysk jest niesamowity
w błyszczeniu się Cool2
Teśka, dziękuję Ci bardzo Smile
Fakt, że "pierniczę się" z tymi swoimi tworkami bo...lubię Smile
Zazwyczaj używam V33, ale w ostatnich pracach wykończenie jest Boną (pierwsze warstwy to nadal V33). A ta tafla to konieczność - mam pecha do pęcherzyków powietrza i dlatego szlifuję, lakieruję, szlifuję, lakieruję... i tak (jak to koleżanki mawiają) jest pierdyliard warstw lakieru.
Jednak ostatnimi czasy staram się wziąć na luz i nie przejmować się zbytnio kilkoma "niedoskonałościami ". Kiepsko mi to idzie (to nieprzejmowanie i luzowanie) i dlatego kolejnych kilka bzdurek znowu ma kiwiile (znaczy nie znam ilości faktycznej) warstw lakieru i znowu szlifuję ... Undecided
(09-12-2014, 11:04 PM)Virgo_777 napisał(a): [ -> ]Teśka, dziękuję Ci bardzo Smile
Fakt, że "pierniczę się" z tymi swoimi tworkami bo...lubię Smile
Zazwyczaj używam V33 (pierwsze warstwy to nadal V33). A ta tafla to konieczność - mam pecha do pęcherzyków powietrza i dlatego szlifuję, lakieruję, szlifuję, lakieruję... i tak (jak to koleżanki mawiają) jest pierdyliard warstw lakieru.

bonę znam i mam w domu, faktycznie błyszczy niesamowicie Biggrin
natomiast V33 nawet chyba ? nie słyszałam o takim lakierze
nie rozumiem, dlaczego robią Ci się pęcherzyki ?
może serwetka jest niedokładnie przyklejona, albo ten V33 jest
nieodpowiedni pod boną, albo klej też może być przyczyną robienia
się pęcherzy
jak robiłam dzbanek - jest pokazany tu na forum
to też robiły mi się pęcherze, ale nie mogę sobie przypomnieć jakim
klejem kleiłam serwetkę bo lakierowałam boną dla błysku Naughty
Teśka, z pewnością robię coś źle, Do czasu odkrycia tego "cosia" będę się męczyła z tymi pęcherzykami. Teraz też już myślałam,że ostatnie warstwy, a tu...kicha...Sad
A lakier V33 (lub jak kto woli 3V3) jest dość popularny (może tylko w mojej wsi i jej okolicach.. Wink)
szkoda że nie pamiętam jakim klejem przyklejałam
słoneczniki na dzbanku, bo że boną lakierowałam
to pewne i właśnie na tym dzbanku porobiły się bąble
a lakier V33 jest dla mnie nie znany
w mojej mieścinie takowego nie ma Msn-wink
a czy ten V33 jest wodny ? bo może to on jest
sprawcą tych bąbli ?
Teśka, nie mam bladego pojęcia. Bąble to moja "specjalność" i we wszelkich konfiguracjach miksturowych wyłażą. Ot taka karma...
Pudełeczko, któremu nie zrobiłam zdjęć przed oddaniem. Te robione telefonem, ale pomyślałam, że pokażę jakie mam szczęście. Ten relief na wierzchu robiony na szablonie. Szablon wysłużył się całkowicie. Bardzo żałowałam, bo lubię ten motyw. I tu moje szczęście! Od Natabuska dostałam właśnie taki sam szblon.
[attachment=23910][attachment=23911][attachment=23912]
Pudełeczko bejcowane, wykończone matem. Reliefy robione masą, taką jakiej Slonko używa do prac 3D. Nie musicie mi wierzyć, ale w rzeczywistości całość wygląda sporo lepiej.
Oli, bo praca daaawno zrobiona, oddana i teraz mam dopiero zdjęcia.
Ale czy na konkurs...?